ZALOGUJ SIĘ

Nieformalne czasowniki np give me a cup? Gimmęe a cup,

zmodyfikowany: 3 lata temuostatnia aktywność: 3 lata temu
Sam mam problem ze słyszeniem tych form. Fachowcy mawiają, że dobre wkręcenie się w zrozumienie tych struktur lemme, gimme, hasta, hafta usprawnia do rozumienia żywego języka.

1. Czego słuchać by zacząć słyszeć.

2. Jak dojść do dobrego intonacyjnie wzorca wymowy, dobrej wymowy tych czasowników osobno i w zdaniach? Jak ćwiczyć? Oczywiście, ja zdania z tymi speech formami powtórzę, ale nie tak jak Anglicy, Amerykanie. Pozostaję za daleko od native pattern.


3. Myślałem, że to nie jest takie ważne. Jeśli mam słyszeć angielski, nie muszę być native speakerem, ale słyszeć język mówiony trzeba, by kontrolować poprawną naukę, aby to reach the next level of the command of English language.

4. Głównymi moimi inspiratorami tego wątku, są Piotr G. oraz Wojtek w nicku na NY. Gdyby nie oni tego wątku by nie było. Dzięki, bo rozwiązanie w samotnej nauce tego zagadnienia, przybliża mnie osiągnięcia pożytecznych English Studies. To jest moim zdaniem nie najważniejsze czy najtrudniejsze wąskie gardło w nauce, ale by czynić postępy, gardło trzeba poszerzyć.

5. I gramatyki też trzeba się poduczyć. Proszę - she wanna speak Spanish. Co jest tu dobrze? A co źle powiedziane i dlaczego. To zagadnienie gramatycznie jest nie super trudne. Ale trzeba się go precyzyjnie nauczyć, right?
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 3

Część Michał!
Gdy przyjechałem do UK - 11 lat temu miałem z tym problem, dlaczego ludzie nie mówią tak jak się uczyłem na różnego rodzaju kursach.

Nasze problemy wynikają z tego, że uczymy się języka pisanego aby się nauczyć języka mówionego, musimy albo mieszkać za granicą lub / i mieć naitiva do rozmowy lub / i poprzez oglądanie seriali na Netflixie ale nie "The Crown" :-) bo tak nikt nie mówi.

Jak dostrzegasz te różnice to jesteś na dobrej drodze do rozumienia ze słuchu.

Zauważyłem, że często tutaj ludzie mówią "gonna" zamiast "going to" czy "will".

Dość często Brytyjczycy używają amerykańskiej formy: ""gotta" w znaczneniu musieć.

Ktoś kto nigdy nie mieszkał za granicą, choćby był profesorem anglistyki nie może nikogo nauczać jak mówić.

Kiedyś podziwiałem niektórych polskich nauczycieli angielskiego na YouTubie a teraz coraz częściej zaczynam dostrzegać, że wciskają bzdury naiwniakom :-)

Do nauki wymowy brytyjskiej, angielskiej polecam metodę shadowing imitation. Wygrywamy na telefon, tableta Netflixa, uruchamiamy go z napisami. Zwalniamy tempo odtwarzania do 75% i powtarzamy kwestię za aktorami.

https://youtu.be/9IW8IH-Oyg0
LetThemTalk
piotr.grela
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Piotrze, dzięki. Czyli polecasz zdecydowanie zwalnianie nagrania. Nie robię tego. Nigdy tego nie próbowałem.
Muszę popróbować. Oczywiście nie na hurra.

Shadowing rozumiem czytanie jednoczesne z aktorem. Powtarzanie po usłyszeniu, to jest inne ćwiczenie. Też potrzebne.

Jedno mi się sprawdza. Przed powtarzaniem, i pełnym shadowingiem. Trzeba posłuchać. Potem przeczytać normalnie samemu. I dopiero po tym te dwie formy shadowing, i inne tricki.


Jeśli byś zasugerował ile czasu dziennie na tego typu ćwiczenia należałoby poświęcać. Czy codziennie czy co kilka dni. Nie może być sztywnych ram, ale sugestie mile widziane.
abmmichal
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Najlepiej praktykować shadowing codziennie, na początku nie za długo tak 10-15 minut.

Nasza droga w przenośnie i dosłownie Lucy :-)
https://youtu.be/0-1tv3Xf5u4
piotr.grela
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki