ZALOGUJ SIĘ

IPA-- CZY WARTO SIĘ UCZYĆ, czy korzystacie, co to daje w nauce?

2 lata temuostatnia aktywność: 2 lata temu
INTERNATIONAL PHONETIC ALPHABET - czy się uczycie, po co.
Dochodzę do wniosku, bez umiejętności samodzielnego zapisywania wyrazu w IPA, mogę powiedzieć, iż słówka nie znam.
Czasem jest prosto SIT jeśli wiem iż i w 98 procentach przypadków i = lub jest bliskie w wymowie polskiemu y, a wyraz jest jednosylabowy co determinuje miejsce akcentu to powiedzieć do ukochanej niewiasty sit my honey, close to me, jest proste.

Ale słówko put już stwarza problem, a chyba bardziej słówko pull. Czy warto we obec tego męczyć się z IPA?

Jeśli uczymy się sami to jednak warto uczyć się tego systemu zapisywania dzwięków?

Można się spierać, ale w dobrej nauce od IPA, nie uciekniemy? A przecież poza zaletami ten system ma bardzo wiele minusów. Co wy na to?
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 15

To zależy. :)

TL;DR
Moim zdaniem nie warto się uczyć IPA każdego słowa, ale chociaż raz je sprawdzić.


Teoretycy nauczania powiedzą, że musisz to umieć i nie ma innej opcji.

Ja osobiście jak poznaję nowe słówko, to sprawdzam je na Diki, patrzę na zapis fonetyczny i odsłuchuję wymowę.
Dodaje do powtórek i tyle. Zapamiętuję wymowę, nie zapis fonetyczny.

Co do wymowy warto nauczyć się głosek, nie występujących w języku polskim, np. słynnego TH sound :)
Ja lubię ten kanał:
https://www.youtube.com/c/SoundsAmerican

Jest parę śmiesznych błędów, gdy wymówi się błędnie jedną głoskę (beach vs. bitch, sheet vs. shit):
https://www.youtube.com/watch?v=GlHvI8FqBdw

Parę lat temu miałem tak, że bałem się mówić po angielsku, bo wymowa nie była idealna.
Taki perfekcjonista, który blokował - lepiej nie mówić nic, niż mówić źle.
Teraz wiem, że to nie tak. Lepiej mówić cokolwiek, ale mówić. Jak rozmówca nie zrozumie to zapyta.
Na co dzień korzystam z języka angielskiego, ludzie mówią z różnymi akcentami, czasami to śmieszne, ale da się zrozumieć.
Mam kolegę, który wymawia słowo regarding jako [redżardyng] a nie [rygardyng(wymowa amerykańska z r)] i wszyscy wiedzą o co chodzi, można z tym żyć, nikt się nie śmieje. :)

Wytrwałości wszystkim życzę! :)
M
mkasz
piotr.grela - Zapis fonetyczny IPA nie jest idealny (light and dark L) ale warto się go nauczyć aby mieć jakiś pogląd na wymowę.
Lepiej uczyć się wymowy ze słuchu, tylko pamięć "uszna" jest słabsza u większości ludzi od pamięci wzrokowej.

Nie ma jednej i tylko jednej prawidłowej wymowy angielskiej.
Inaczej wymawia się pojedyńcze słowa a inaczej w je w ciągach, zdaniach.

mkasz ma racje w tym co piszesz. We wschodnim Londynie słówko "mother" - wymawiają niektórzy jak: muvver, "milk" jak - "miwk".
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

maksz,Piotrze - przepraszam, że odpisuję z opóźnieniem.

Przyznam się, że po pierwszym poście maksza, potrzebowałem trochę przemyśleć moją argumentację.

Zacznę może od prostej sprawy, czy nauka IPA jest stratą czasu. Na początku nauki aż do nawet początku poziomu C. Nie uważam tego argumentu za słuszy. Jeden z ważnych powodów jest to iż samo zaglądnięcie do tego zapisu jest dobrą powtórką tego czego się uczę. To jest inna powtórka niż zapis ortograficzny słowa, lub odsłuchanie nagranego i poprawne jego głośne samodzielne odtworzenie. Wreszcie jest jedna dodatkowa korzyść - przynajmniej sam ją szczególnie cenię - czy to co słyszę jest zgodne z zapisem fonetycznym? To jest nieoceniona weryfikacja. Bardzo często pozwala mi to zweryfikować poprawność, lub braki mojego słyszenia.

Jest jeszcze jedna ważna kwestia. Znajomość IPA pasywna ( umiem ją odczytać), aktywna ( sam zapisuję to co słyszę). Umiejętność pasywna jest konieczna, gdy ktoś korzysta w nauce ze słowników, bo nie wszyscy tak muszą się uczyć, niektórzy mają takie naturalne środowisko nauki, że przynajmniej do poziomu b2, mogą IPA pominąć. ( np. mieszkam z Anglikami i nie mam kontaktów innych niż z nimi). Zaś na " wypracowanym", wykształconym poznaniu mi nie zależy.

Jest jeszcze inna kwestia, po co mi IPA, ludziska tak nie mówią jak jest podane w słowniku!?

tbc
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Mi zapis IPA trochę pomaga w wyobrażeniu jak mniej - więcej dane słowo może być wymawiane.
Im dłużej się uczę to jest raczej mniej niż więcej...
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Piotrze,
jestem sobie w stanie taką sytuację wyobrazić.
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

W sumie to w zalezności od naszego zapotrzebowania powinno sie dobierać sposób wymowy, tzn. inaczej będziemy wymawiali słowa do Anglików na ulicy czy w raczej nieformalnych sytuacjach a inaczej jeżeli wyjeżdzamy do Wielkiej Brytanii w celach bardziej... urzedowych? itp.
Wymowe w jezyku angielskim można po cześci tez przyrównac troche do takiego polskiego, no nie wiem, niedbalstwa,róznic w czytaniu róznych słow?
Np.poprawnie,słowo/dżem/czytamy przez takie krotkie /dży/ a nie /dyży/a nietrudno napotkac takie osoby które powiedza to tak jakby mówili /drzem/ ( w sensie jakąś taką starą forme "drzemy") .... no albo drzemka czyta sie d/rzemka, dłużej jakby,a niektórzy czytają drzemka, co brzmi jak dżem-ka..... bardzo trudno mj to wytłumaczyc, szczególnie pisząc...
L
lena_p
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Trochę się lena_p muszę z Tobą nie zgodzić. Polska była bardzo jednolitym krajem i język polski był właściwe jeden na terenie całego kraju.

Czy wymowę lektorów BBC też możesz nazwać wymowę niedbałą...
https://youtu.be/3rXlFsd-yUA
https://youtu.be/i_ohrkQmzdQ
https://youtu.be/t-8FkAqstTU

Język angielski różni się tym od polskiego, że inaczej się piszę a zupełnie inaczej czyta.
Język angielski jest językiem gdzie występuje silny akcent na sylaby akcentowane, a sylaby nieakcentowane mogą się redukować czy nawet wypadać.

Poza tym jest tyle odmian języka angielskiego np. w samym Londynie - old RP, modern RP, Estuary English, Cockney, MLE...

Sorry lena_p I'm a little pronunciation nerd.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Znajomosc IPA pasywna starcza by umiec to zastosowac w praktyce, zgadzam sie, ze najwazniejsza jest wymowa i cwiczenie jej. Rzeczywiscie jest wiele odmian angielskiego (roznych dialektow) np wymowa slowa money, ktore moze byc wymawiane jak 'moni' i nie wszyscy rdzenni mieszkancy mowia starannie, wrecz polykaja koncowki, zwlaszcza mlodziez.
Dla uczacego sie jezyka angielskiego Standard British English powinien byc drogowskazem, a rozne odmiany jezyka angielskiego raczej stosowane jako ciekawostki. Zaciekawila mnie wymowa wyrazu 'sit', ktory jest jednosylabowy i zdecydowanie slychac -y....:)
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
abmmichal - londynwarszawianka - niestety- sit / syt/. Sugeruję lekcje angielski kawałek po kawałeczku p. Marioli Gardner. - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Tak, masz racje, ze wymowa 'sit' jest zblizona do litery -y, czyli syt.:) - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Pani Mariola Gardner to bardzo interesująca YouTuberka. Jak znacie jakiś innych ciekawych Youtuberów nauczycieli angielskiego - to "zapodajcie". - 2 lata temu
piotr.grela - Ale co jest standardem w angielskiej wymowie?
Czy słówka np.
library, cat, can't -
Wymawiacie je tak:
/ˈlʌɪbri'/, /kat/, /kɑːn/
Albo inaczej... :-)
W Londynie tak ludzie wymawiają i dla mnie jest to standard.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - P. Arlena Witt i jej seria on YouTube "Po cudzemu" o jezyku angielskim. - 2 lata temu
londynwarszawianka - Nie ma sztywnych standardow, najwazniejszy jest zywy jezyk, czyli angielska ulica i jej mieszkancy, a zapis IPA jest tylko pomoca w nauce. :) - 2 lata temu
abmmichal - londynwarszawianka - oczywiście IPA jest a/ pomocą w nauce, oraz b/narzędziem badania języka i jego rozwoju.
Nas praktycznie pkt b/ nie dotyczy.

czy napewno język ulicy +- żywy język jest najważniejszy? Wątpliwa teza. Nie podejmuję tego zagadnienia.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
lena_p - piotr.grela ale np w j. polskim mamy gwary...
A nawet jeżeli juz będziemy korzystac z takich słowników to najlepiej najpierw słuchać normalnych native speakerów a dopiero potem ewentualnie wymowy tego słowa w jakis luźnych konwersacjach....
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Moze inaczej napisze, jakiego jezyka angielskiego uczniowie ucza sie w szkole? Wiekszosc podrecznikow bazuje na angielskim brytyjskim, a dokladniej na standardzie nazywanym Received Pronunciation (nazywa sie go rowniez oksfordzkim angielskim lub BBC English) i o tym standardzie pisalam, ze jest on drogowskazem dla uczacych (matryca jezykowa).
Nazwalam angielski 'zywym jezykiem' gdyz kazde panstwo ma swoje nalecialosci jezykowe np. Irlandia, Australia czy Ameryka i to nalezy wziasc pod uwage w czasie nauki jezyka. Nie uczymy sie roznych dialektow (gwar), traktujemy je jako ciekawostke i dodatek kulturowy np. londynski Cockney.
- 2 lata temu
lena_p - czyli jako standart w nauce języka angielskiego powinniśmy traktować język ulicy +"zywy" oraz "BBC english? - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Warto się nauczyć wymowy IPA i jest to bardzo łatwe, tylko, że żaden słownik nie jest doskonały ma tylko jedną wymowę...

Dobrze, powiedźcie mi proszę, zapiszcie fonetycznie jak wymawiacie takie słowa jak: cat, bless you, often.
- 2 lata temu
piotr.grela - U Pani Arlety Witt dominuje wymowa amerykańska, podejrzewam, że skończyła amerykanistykę... Kiedyś lubiłem jej vlogi ale trochę wyciskanie kitu :-) - 2 lata temu
lena_p - ... juz juz... - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
lena_p - cat- /keat/ (ae)
bless you- /bles' jiu/
often- /ofn'/
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - A ja tak:
cat- /kat/ /kaʔ/
W modern RP æ motylek, dźwięk Ash jest zastąpiony dźwiękiem "a".
Źródło słownik: lexico.com działający na
bazie Oxford Dictionary

Chyba po "c" powinna być aspiracja
bless you- /bles' jiu/ / bleśju/ / bleśya/

often- /ˈɒf(ə)n/
ale królowa Eliżbieta II wymawia to słowo jak: "/ˈɒrf(ə)n/"
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
lena_p - "often"przez "r"? Boże, no to teraz się załamałam :)) - 2 lata temu
londynwarszawianka - Lena p, kazdy jezyk jest jezykiem zywym, gdyz sie zmienia na przestrzeni wiekow, powstaja nowe wyrazy, ktore wchodza do uzytku codziennego. Uczymy sie wspolczesnego jezyka angielskiego, jedni BrE inni AmE.:) - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Właśnie ze względu na zasadę angielskiego, inaczej piszemy, inaczej wymawiamy rola IPA, jest szczególna; odmienna od jego użyteczności w języku polskim ( przynajmniej dla Polaków, czy innych narodów słowiańskich.
[treść usunięta przez administratora]
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Ta Pani Mariola Gardner polecana przez Ciebie Michał bardzo fajnie i z sensem mówi.
Przynajmniej nie denerwuje mnie jak Arlena.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
abmmichal - Tak pani Mariola to nie byle kto. Uczy dźwięki angielske porównując z dźwiękami polskimi.
Poza tym bardzo mi odpowiada jej dzielenie się doświadczeniem tłumacza. Jest bezcenne dla mnie, nie wszyscy tego szukają i potrzebują.

Jej lekcja o przekleństwach wyczerpuje prawie cały kurs Dirty English. Poznaje się co potrzebne, bez dużej ilości słów niepotrzebnych, nazbyt naturalistycznych. To nie oznacza iż całkiem jestem przeciw kursowi Dirty English.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
piotr.grela - Dobrze, że jest ktoś kto po polsku jak Pani Mariola mówi o wymowie brytyjskiej. Gdybym to ja wiedział na początku mojej przygody z nauką angielskiego.
Pamiętam jak w latach 80 poszedłem do biblioteki aby wypożyczyć książkę do nauki angielskiego i był jakiś jeden podręcznik do nauki amerykańskiego, bez kaset :-(
- 2 lata temu
piotr.grela - Dobrze, że jest ktoś kto po polsku jak Pani Mariola mówi o wymowie brytyjskiej. Gdybym to ja wiedział na początku mojej przygody z nauką angielskiego.
Pamiętam jak w latach 80 poszedłem do biblioteki aby wypożyczyć książkę do nauki angielskiego i był jakiś jeden podręcznik do nauki amerykańskiego, bez kaset :-( Za to dzieł Lenina i Marksa było ... zbyt wiele.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
abmmichal - l. m. e, pod dostatkiem po rosyjsku, angielsku, lub polslu. Ciekawe oryginałów niemieckich nie widziałem. - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

A teraz spójrzmy na IPA inaczej, jeśli mówimy inaczej niż piszemy, to w nauce i normalnym użytkowaniu języka potrzebujemy zapisu dźwięków. To jest prosty wniosek i oczywisty.

Niezależnie czy zmiany w wymowie między regionami są duże czy małe, to możemy je zapisać w IPA.

Przecież IPA to pomoc w zapisie dzwięków które są - słyszane na ulicy, plaży, szkole uniwersytecie, teatrze itd. IPA to pomoc a nie tylko do odczytywania RP ze słowników. W szkole podstawowej, liceum, możemy pominąć IPA, ale czy warto? Na ogół za późno orientujemy się, że pomijamy ważne narzędzie studiowania angielskiego.
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Wyrazy Cat, Bless you, wymawiam tak jak Piotr.Grela. Jesli chodzi o Often to odsylam na YouTube "How do you pronounce OFTEN? by English with Lucy from Nov 10, 2016, tutaj sa ciekawe komentarze na ten temat. :)
L
londynwarszawianka

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

londynwarszawianka - jeśli wpisałaś link na końcu to u mnie widać tylko :).

Podobno Kanadyjczycy powracają do formy wymowy / o f t (e) n /. Obie formy uznaje się za poprawne.
abmmichal
jerzy_pozoga - Hi Michał? A co ty taki CIĘŻKI? A "londynwarszawianka" napisała tobie wyraźnie > szukaj w LUCY na youtube ! - 2 lata temu
abmmichal - Dziewczyna wszystko zrobiła bardzo dobrze, miło mi czytać jej posty.

Znam dobrze tę lekcję Lucy. O tej wymowie ładny komentarz przedstawiła na engvid.com Emma, utalentowana nauczycielka.
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Emme znam chyba najmniej, moi ulubiency to Ronnie & Alex, warto wspomniec takze Gill as a real Londoner. - 2 lata temu
abmmichal - brawo!! londyn.warszawianko! - 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

/ o f t (e) n / z "t" to jest overnanciation - nadwymowa "t" tam gdzie ono nie jest potrzebne.
Mój były niedoszły zięciu mówił z "t" bo chciał aspirować do klasy średniej :-)

Niestety system kastowy, ups. klasowy jest w UK bardzo zakorzeniony, nie można do niego wejść, trzeba się w tej klasie urodzić.
piotr.grela
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
abmmichal - dobry komentarz Piotrze o wymowie, i kastowości społeczeństwa brytyjskiego.
Chciałbym coś więcej napisać, ale to odbiegłoby od tematu, chyba?
- 2 lata temu
piotr.grela - A pisz to może być ciekawe... - 2 lata temu
abmmichal - Piotrze, zaskoczyło mnie Twoje zaufanie do mnie. Napiszę, ale to już będzie lingwistyka-stosowana, język a rozwój człowieka.

Dlaczego cenię Brytoli, bo z jednej strony tak zasklepieni w swojej kaście ( odzwierciedla to język) a jednak powoli wolniej niż po kawałeczku Pani Gardener, tradycja tj. kultura jest modyfikowana, język się mądrze się zmienia. Przypatrcie
- 2 lata temu
lena_p - Czyli... w zasadzie wymawiane "t" w "often"itp. jest to taki zmodyfikowany język? - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Trafilas w sedno tzn. ze jezyk jest zywy i zmienia sie, spotkalam osoby, ktore wymawialy "t" w "often" oraz osoby, ktore pomijaly "t":-) - 2 lata temu
lena_p - okej czyli traktujemy taką nadwymowe jako zmodyfikowany język i w zalezności od "gusta" możemy jej użyć lub nie? - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Twoj wybor, gdyz obie wersje wymowy wyrazu 'often' sa poprawne. Nastepnym przykladem jest slowo 'advertisement', inna wymowa jest w BrE i w AmE, mozna sprawdzic w Cambridge Dictionary. - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

chyba wzrto się nauczyć. ja mam to w słowniku na początku
P
patryk.galazka

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

a czy np. taki słownik może wskazywać zasady, dlaczego coś wymawiamy tak,a nie inaczej? Np. coś o G-dropping? Bo np. ja nie rozumiem, skąd pomijanie "s" w /island/....
L
lena_p
piotr.grela - lena_p przez długi czas wymawiałem "s" w wyrazach /island/, /isle/ :-)

Limitation of IPA -
Dlaczego IPA jest niedoskonałe:
https://youtu.be/HwaFYnfxot8 AmE
David Tuggy
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
lena_p - a ja od początku uczyłam się pomijać tą literę, z a każdym raze kładli na to ogromny nacisk, pewnie przez tzn. przez mnie "Odmiane do nauki" czyli BBC english... no np. diki wymawia to dokładnie tak jak ja:
/ailend/-island
/ail/- isle
- 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

lena, królowa Elżbieta, może mówić, co chce, jak chce - nie warto się tym przejmować. W takich sytuacjach szukam MRP (Modern Received Pronunciation), i to rozwiązuje sprawę, czego mam się nauczyć.

Jak mi służy IPA przy coping exercises. Przykładowo, dzisiaj oglądałem film Hidden Figures, o kolorowych paniach matematykach ( szczegølnie 3 w tym Catherine Jenkins), pracujących w NASA.

Znajduję co niektóre wyrażenia i zapisuję w IPA, szczególnie, gdy coś się nie zgadza. Skupiam się na relatywnie prostych słowach i wyrażeniach. Lub trudnych gdy dotyczy to mojego hobby, lub języka zawodowego. Najpierw chcę wyrażenie sam usłyszeć ( bez tego w IPA go nie zapiszę). Sprawdzam to ze słownikiem.

2 krok powtarzam, po aktorach.

3. krok powtarzam razem z aktorami. To jest najtrudniejsze, wcale łatwo nie wychodzi.

szczególnie zwracam uwagę na zmianę akcentów, piotr chyba napisał aspiracje ( kropki w zapisie inne znaki nie z alfabetu) w jednej rodzinie.

Czasam zapis Ipa jest uproszczony, czasem do bølu dokładny. to zapisuję w notatce do hasła Diki.

Przy kolejnych powtórkach bardzej zwracam uwagę na słowotwórsto, zapis brzmienia (ipa) za pierwszym razem.
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
lena_p - Pytanie tylko, czy aktorzy nie wymawiają danych słów zgodnie z jakąś odmianą tego regionu... - 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

lena_p dobre i ważne pytanie. Bardzo ważne.

Cel w nauce rozumienia ( listening skills) mam ustawiony, troszkę pokrętnie, ale pozwala on wybierać dosyć sprawnie filmy do pracy z angielskim.

1. Chcę bardziej opanować angielski z wysp. Trudno znaleść dobre filmy. Szukam musicali, klasyki literatury. To nie jest język ulicy, ale mój wybór. Bardzo lubię słuchać podstarzały RP np. BBC, z okresu 2 wojny światowej. Gdy to są jeszcze starsze nagrania to się już raczej do nauki nie nadają ( to moja opinia).
Wybór jest szybki.

2 Nie bojkotuję. filmów amerykańskich. Ale słucham i oglądam filmy które są w jakimś dla mnie standardzie językowym.Trzeba oglądać by przełamywać brak rozumienia języka. Proces jest bardzo żmudny i powolny, przy moich ograniczonych zdolnościach.

Przy ćwiczeniu mówienia i wymowy z filmem minimum uproszczony IPA, jest bardzo przydatny, by nie tracić własnej ciężkiej pracy. To jest szczególnie przydatne, gdy wracamy do słów, fraz, zdań w ćwiczeniach powtórkowych tak jak proponuje nam szkoła e-Tutor.pl.


Ponieważ opracowuję teraz hasła w powtórkach fonetycznie, porównawczo, semantycznie, to czasami praca nad jednym wyrazem jest bardzo długa. Moja wydajność ilościowa powtórek, zawsze była niska i taka pozostajrzyśće. Jednak jest ona sensowna IPA jest jednym z ważnych narzędzi potrzebnych przy tej pracy. 1. zgłaszam błędy, lub to co mi się błędem wydaje. Ostatnio najczęściej odpowiada Pani Klaudia. To jest bardzo dobra współpraca 2. nie lubię "IPA" amerykańskiego, gubię się przy nim, ale zupełnie nie da się od tego uciec. Większa jest korzyść pogodzenia się z nielubianym alfabetem, niż jego zwalczaniem.
3. Prøba tworzenia całkowitego własnego alfabetu fonetycznego okazała się w moim przypadku niewypałem.

Podsumowując Lena słuchać, oglądać mam różne standardy językowe. Wkuć muszę, powinienem ten standard, którym mniej więcej chcę mówić, pisać, i tego standardu gramatykę stosować.

Bardzo bym się ucieszył, gdyby møj post pozwolił Ci się zastanowić nad Twoim pytaniem. oczywiście z korzyścią w poznania języka angielskiego i pokochania języka polskiego. Życzę Ci wielu sukcesów na tym polu. Pozdrawiam serdecznie, wszystkich...M.
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Dobre podsumowanie tematu o IPA, ktore jest wazna pomoca w nauce oraz o cwiczeniu wymowy. Ogladajac filmy angielskojezyczne z roznych stron; brytyjskie, amerykanskie czy australijskie zapoznajemy sie z inna wymowa i akcentem co pozwala nam osluchac sie z jezykiem.

Przychodzi tutaj na mysl fraza; Practice makes the master. Praktyka i powtarzanie w nauce jezyka sa jedna z najwazniejszych zasad do osiagniecia danego poziomu jezykowego, i na koniec cos o pokochaniu jezyka; Jezyk milowac to go stosowac, czego zycze wszystkim tutaj uczacym sie, wielu sukcesow oraz wytrwalosci...
- 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

londynwarszawianka - pięknie napisane. Dziękuję.
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

1.
Chciałbym na przykładzie nie całkowicie faktycznym, trochę improwizowanym, pokazać moją pracę nad:
- listening skills,
- pronunciation,
- search for correct vocabulary and wording,
- and grammar,

Gdzie przydaje się IPA, kiedy jest pomocniczy, kiedy niezastąpiony. Muszę to przemyśleć i spróbować zredagować.


2. O zależnościach zmian relacji społecznych, przełamywaniu kastowości społecznych, roli w tym języka - narzędzia komunikacji, i zmian kulturowych, do czego zachęcał mnie Piotr, uważam iż lepiej będzie zacząć nowy wątek. Jeśli parę kobiecych i męskich głów się włączy do tego wątku, to temat będzie twórczy, ciekawy i dla każdego pożyteczny.
abmmichal
2 lata temuzmieniany: 2 lata temu
lena_p - Sounds interesting - 2 lata temu zmieniany: 2 lata temu
londynwarszawianka - Nowy watek bedzie potrzebny, cause to keep everything in order.:) - 2 lata temu
abmmichal - dziękuję z zrozumienie. - 2 lata temu
jerzy_pozoga - Hi Michale, ja Jerzy jestem kiepski w gramatyce ale wszelkie wątpliwości biorę pod uwagę. I jestem wdzięczny wszystkim biorącym udział w tej konwersacji przez ciebie zainicjowanym. A dawno temu, po egzaminach ( moje 45%) na U.Wr. pani profesor zapytała mnie "czy zależy mnie na uczeniu się dyftongów ?" . Jeszcze wtedy nie wiedziałem , co to jest !?! Hm... Pozdrawiam. Dzięki. - 2 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki