ZALOGUJ SIĘ

jak się uczyć żeby coś zostało w głowie . nie mogę zapamiętać 60 pdstawowych słów z pierwszej lekcji

12 lat temu
sylwro

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 5

Najważniejsze są codzienne regularne powtórki, warto sobie również sprawdzac jak pojedyncze słówka są używane w zdaniach i uczyc się także tych zdań. I się łatwo nie zniechęcac:) Powodzenia!
K
kana23
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Sylwro dopiero zaczynasz a jak wiesz początki sa trudne. Nie zniechęcaj się ale przyzwyczaj każdego dnia swój umysł do powtórek. Zobaczysz że "zaskoczy" tylko daj swojemu umysłowi czas. Systematycznie codziennie przynajmniej poświęć 30 minut na powtórki i po jakimś czasie będziesz umiał wyrazy których się uczysz. Powodzenia życzę i nie załamuj się, proszę!!
Pozdrawiam serdecznie nie jesteś sam!!!
Ewa_G1967

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Nooo i co najważniejsze nie ma co dodawać za dużo na początku :) Ja kiedyś taki błąd popełniłem :) ale robiąc powtórki stwierdzam że dużo zostaje w głowie i gramatyki też przez to się uczę. Najgorsze że są takie zwroty te trudniejsze co za nie mogę ich zapamiętać i ciągle klikam kiepsko lub nie umiem :(
lukaszgd

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Widzę, wszystko zostało już powiedziane :)
1. Nie dodawać za dużo na początku - limit na dodawanie słówek nie został ustalony ze względu na osoby, które uczyły się już wcześniej angielskiego i dodają na raz dużo słówek, które już znają, tak by najpierw utrwalić swoją wiedzę a dopiero później zacząć uczyć się nowych słówek. Dla osoby, która dopiero zaczyna ten limit powinien wynosić ok 10-20 słów (w zależności od predyspozycji)a dopiero po paru miesiącach może się zwiększyć do powiedzmy 40-60 słówek, przy założeniu, że z połową tych słówek zetknęliśmy się już wcześniej i nie uczymy się ich od podstaw.

2. Powtórki. Postaraj się codziennie przynajmniej raz zrobić wszystkie powtórki (nie koniecznie wałkując je do zera - jeśli nie będziesz miał na to siły). Po pewnym czasie zauważysz, że słówka z którymi wcześniej nie mogłeś sobie poradzić teraz po prostu znasz. Mi często tak się zdarza, szczególnie jak wałkuję całe zdania... Męczę je przez parę dni aż w końcu nie mogę na nie patrzeć i daję ocenę 3, żeby mi tylko zniknęły z widoku, chociaż ich jeszcze nie umiem... a za parę dni okazuje się, ze po prostu je znam, nie wiem skąd.

3. Trochę cierpliwości. Jak trochę tu z nami posiedzisz, to sam dojdziesz do powyższych wniosków :) Pisze ci to była "analfabetka językowa" ;)
Wampirka
sylwro - właśnie też jestem analfabetką językową - 12 lat temu
mceo - sylwro dasz radę , wierzymy w Ciebie. Początki są niezwykle trudne, ale warto przez nie przebrnąć bo potem ma się już tylko satysfakcje. Słówka tak jak napisała Wapirka zostają w głowie,jeżeli tylko systematycznie robisz powtórki. Zacznij małymi kroczkami i sama się przekonasz. Powodzenia :)) - 12 lat temu
Wampirka - Spokojnie, ja się wyleczyłam z tego analfabetyzmu to i Ty dasz radę :) - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Żeby lepiej zapamiętać dane słówko dobrze jest je sobie z czymś skojarzyć. Tu jest trochę o metodzie zapamiętywania słówek:
http://fitnessmozgu.pl/pamiec/zapamietywanie-trudnych-i-obcych-slow-przez-asocjacje
Kiedy zaczynałam się uczyć niemieckiego, to z początku też nie mogłam zapamiętać słówek, ale po pewnym czasie nie było już z tym problemu i teraz mogę się uczyć 100 słów/dzień, jeśli tylko mam na to czas.
mniszka
Wilczekstepowy - Bardzo dobra pomoc, ale przede wszystkim do nauki rzeczowników... Problem też występuje wtedy, gdy wymowa jest zupełnie inna niż słowo pisane... Co wtedy? Skupić się podczas asocjacji na wymowie, czy na słowie pisanym?

Może ktoś to już opanował do perfekcji i potrafiłby mnie naprowadzić na głębsze zrozumienie tematu?
- 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki