ZALOGUJ SIĘ

Nauka konwersacji solo? Tips and tricks.

8 lat temuostatnia aktywność: 5 lat temu
Dużo czytam, dużo słucham. Speaking to jednak zdecydowanie najbardziej wyboisty obszar moich umiejętności językowych. Godzina konwersacji tygodniowo z native speakerem, to za mało aby jakikolwiek progres był zauważalny. Szukając wskazówek w sieci, jak zmienić ten stan rzeczy, najczęściej natkniecie się na banał typu "trzeba wykorzystać każdą nadarzającą się okazję i rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać...". To trochę tak, jakby komuś kto nie potrafi pływać, powiedzieć "musisz pływać, pływać i pływać. Aż się nauczysz" - no chyba, że wcześniej utoniesz :)

Swobodne, efektywne i przyjemne pływanie na głębokich wodach, poprzedzają techniki które poznajemy "na sucho". Kolejnym etapem jest trening z użyciem deski pływackiej. Dopiero potem szlifujemy technikę, poprzez praktykę pływania. Czy ze sztuką konwersacji w języku obcym nie jest podobnie?

Czy macie jakieś własne "tips and tricks"? Jakieś proste techniki, które przygotowały was do etapu konwersacji? Ja ostatnio ściągnąłem sobie na telefon aplikację do dyktowania. Słucham BBC 4 oraz podcastów. Powtarzam do mikrofonu zdania, które usłyszałem. Aplikacja wymusza poprawną wymowę, intonację oraz rytm. Ostatnio, próbuję tłumaczyć "na gorąco" serwisy informacyjne z polskiego na angielski. Tutaj już mi idzie dużo gorzej...

Czy macie jakieś inne pomysły?
J
jacuzzi

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 3

Tak naprawdę to trochę zależy od tego co jest dla Ciebie najtrudniejsze w rozmowie. Konwersacja wymaga kilku elementów:
1. rozumienia co mówi druga osoba. Bez tego się nie da rozmawiać :-) - W tym może pomóc podane już przez Ciebie słuchanie (podcasty, telewizja). Mnie bardzo pomogło słuchanie podcastów. Wszelkich i jak najwięcej.
2. Zasób słownictwa - w tym może pomóc eTutor :-) oraz czytanie książek, prasy i wszystkiego co jest anglojęzyczne. Ja w większości tak nauczyłam się słownictwa. Mnóstwo czytałam i słówka wchodziły mi mimochodem. Teraz rozbudowuję słownictwo na eTutor.
3. Prawidłowa wymowa. Druga osoba musi nas rozumieć :-) - to jest obecnie mój największy problem będący wynikiem nie nauczenia się prawidłowej wymowy na początku (niestety efekt nauki słownictwa poprzez czytanie książek - nie słyszałam wtedy prawidłowej wymowy). Ja naprawiam te braki poprzez powtarzanie za lektorem (etutor) oraz podczas konwersacji z nativem
4. Gramatyka - wykonywanie ćwiczeń gramatycznych a także czytanie książek anglojęzycznych. Użycie pewnych konstrukcji wchodzi do głowy przy okazji.
5. No i nie możemy się bać mówić... - z tym nadal miewam problem w niektórych sytuacjach. - Mnie w tym pomogło ćwiczenie sobie dialogów/rozmów w myślach. Niejako "planowanie" co ktoś może powiedzieć i co ja mogę odpowiedzieć. Brzmi dziwnie ale pomaga utrwalić wyrażenia/zwroty.

Tyle pamiętam w tej chwili. Też jestem ciekawa opinii i pomysłów innych osób :-)
B
Barbara.m

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Jacuzzi zdradź proszę co to za aplikacja do dyktowania? :)

Też mam największy kłopot ze swobodnym mówieniem więc taki trening może mi sie przydać ;)
C
czarny.kot

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Wakacje lub chociaz na weekend w Wielkiej Brytanii...
piotr.grela
5 lat temuzmieniany: 5 lat temu
parseq - A oferujesz couchsurfing? 😎 - 5 lat temu zmieniany: 5 lat temu
piotr.grela - Wynajmuje 1 bedroom to na 3 osoby i tak jest ciasno. Chcialem wynajac cos wiekszego ale stary sie robie i juz mi sie nie chce nigdzie przeprowadzac... - 5 lat temu zmieniany: 5 lat temu
grd - To jest najlepsze, co można zrobić dla swoich umiejętności językowych - pojechać do kraju, w którym używa się języka. Tam pracować i żyć.
Póki co łatwiej wykupić porządny abonament telefoniczny i dzwonić na wszelkie infolinie. Niestety telefonowanie to najtrudniejsza czynność dla osoby pracującej za granicą. Ludzie bezpośrednio są cierpliwi, wybaczają, natomiast przez telefon łatwo się irytują zwłaszcza, gdy czegoś potrzebują szybko.
Załatwiając coś z Polski w pracy, czy prywatnie, będziemy zmuszeni głównie do rozmów telefonicznych po angielsku, więc warto dzwonić, żeby się dowiedzieć jakie zwroty są używane.
- 5 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki