ZALOGUJ SIĘ

Bezpłatne konwersacje w języku angielskim

rok temuostatnia aktywność: rok temu
Hej,
Kojarzycie jakieś strony z konwersacjami ? Mówię o obopólnej korzyści korzystania z konwersacji co czyniło by je bezpłatnymi.
Korzystam z preply.com ale to są właściwie normalni ludzi którym płace za to że ze mną pogadają... Z całą pewnością znaczna większość tam to nie są lektorzy jak się reklamują.
kirson

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 2

Według mojego doświadczenia, ciężko jest spotkać osobę, która będzie rozmawiać w języku obcym i nie chce za to dodatkowych korzyści dla siebie. Widzę tutaj dwie opcje: ktoś chce rozmawiać, żeby także samemu mieć kontakt z językiem; lub opcja druga - trzeba za konwersacje zapłacić. Pierwsza opcja oznacza, że poziomy rozmówców są zbliżone, przez co nauka nie jest tak efektywna, jak z lektorem/native speakerem. Ale zawsze to kontakt z językiem. Druga opcja - opłacenie lekcji - sprzyja większemu profesjonalizmowi rozmowy, przez co można zgarnąć więcej umiejętności językowych. Tyle że wadą tego rozwiązania jest konieczność opłacenia lekcji. Reasumując: każdy musi znaleźć dla siebie optymalne rozwiązanie, czasami podejmując kilka prób nawiązania współpracy. Ja natomiast uczestniczę w konwersacjach z native speakerem, płatnych. W przeszłości rozmawiałem przez skype z mówcami języka, ale widzę, że lepiej jest opłacić konwersacje i korzystać z przyspieszonego szlaku rozwoju językowego.
Marcin48
rok temuzmieniany: rok temu
Marcin48 - Szkoły językowe często organizują konwersacje z native speakerem. Najczęściej jest ok. 10 lub 7 osób w grupie plus native speaker. Finansowo wychodzi to korzystnie. Przy okazji można kogoś poznać. Zajęcia takie są organizowane na dwa sposoby - albo w szkole językowej, albo przez komunikator (najczęściej ZOOM). Do wyboru, do koloru :-) - rok temu zmieniany: rok temu
piotr.grela - Może jakbyś znalazł kogoś z podobnymi zainteresowaniami lub z hobby.
Może portal randkowy dla starszych, bogatych i samotnych Pań, to i zarobić można i pogadać...

Znam jednych ludzi, którzy mogliby godzinami z Tobą rozmawiać za darmo, oni zawsze mnie zaczepiają, wydają takie gazetki: "Przebudźcie sie", "Strażnica"... po angielsku jest to "Watch tower"... Bardzo życzliwi ludzie...

Jak lubisz grać online można chyba rozmawiać z innymi graczami, Zuckerberga Metaverse też może mogło by w tym pomóc.
- rok temu zmieniany: rok temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Mówię tu dokładnie o sytuacji, gdy ktoś podobnie jak ja chce trenować angielski więc nie ogarniam po co takie złośliwości...
kirson
piotr.grela - Kirson ja Ciebie przepraszam, nie gniewaj się.
Ja lubię wszystkich użytkowników Etutora. Moje rady dotyczące nauki angielskiego pochodzą z doświadczenia. Nie są to żadne złośliwości. Ale po co masz przepłacać za coś co możesz mieć za darmo.

Mój jeden znajomy, o wiele młodszy i przystojniejszy niż ja, poprzez portal randkowy poznał starszą Amerykankę to i język sobie poćwiczył... i wersalkę nową dostał za darmo.

Moja córka właśnie poprzez portal randkowy Badu? poznała Australijczyka i teraz jest w Australii.

Ja 25 lat temu korzystałem z chatów głosowych na Yahoo.

Nie musisz mieć kogoś kto Ciebie będzie korygował, tylko kogoś z kim będziesz ćwiczył rozmowę po angielsku.
- rok temu zmieniany: rok temu
lechatgris - A próbowałeś aplikacji typu Hellotalk, Speaky, Interpals, Lingbee...? Sporo ich. Albo strony typu: mylanguageexchange, studentoftheworld, globalpenfriends... Też jest ich trochę. Raczej do pisania, ale po bliższym zapoznaniu możesz się umówić i porozmawiać np. na Skype. Poza tym faktycznie możesz też kogoś poznać na jakimś forum związanym z Twoimi zainteresowaniami. - rok temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.