ZALOGUJ SIĘ

czy jest różnca dla anglika między to have to i to have got to oraz I had to i I got to w znaczenu musieć

12 lat temu
robertpytel

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 4

Jeżeli chodzi o przymus ,,Have to" oraz ,,have got to", to formy te mają to samo znaczenie.
W mowie potocznej częściej użyjemy have got to niż have to.

It's getting late. I've got to go.
We've got to go to work on Saturday.

Wyrażenia have got to nie używamy mówiąc o powtarzających się czynnościach.

Forma ,,had to" używana jest w czasie przeszłym.
slawek4
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Czyli przy czynnościach powtarzających używamy "must", co w takim razie z czynnościmi powtarzającymi się w przeszłości; jakaś forma w rodzaju np; I must have gone to the cinema every Monday. - 12 lat temu
askawska - "must have gone" zarezerwowane jest raczej do wyrażania swojego silnego przekonania (niemal pewności)o tym, co miało miejsce w przeszłości. W pierwszej osobie trochę dziwnie wygląda. Ale gdyby było "She must have gone to the cinema every Monday", znaczyłoby to: Ona pewnie chodziła do kina co poniedziałek.
Do wyrażenia przymusu, nakazu w przeszłości używamy "had to" zarówno dla "have to", jak i dla "must".
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska -
To takie "wypożyczenie" formy, kiedy nie ma się własnej dla jakiegoś czasu. Podobnie np. "can" w znaczeniu "potrafić, umieć" pożycza formę przyszłą od "be able to" (być w stanie) - I cannot speak English fluently, but I'm sure that in a few years I will be able to.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska - Hmmm. To ostatnie było trochę nie na temat, ale myślę, że pomaga zobrazować sytuację z brakiem pełnej symetrii, jeśli chodzi o formy niektórych czasowników modalnych w poszczególnych czasach. - 12 lat temu
robertpytel - Ok. Ale nie takie było pytanie. Ale wracając do do twoich wyjaśniem to pierwsze jest ok. i zaimek osobowy wydaje mi się raczej obojętny. Ale to drugie jest dziwne, nie ma żadnych przeszkód, żeby po modalnym użyć past participe [can have done, lub could have done, must have gone, obojętne}. - 12 lat temu
askawska - Drugie jest o formie dla "can" w czasie przyszłym. - 12 lat temu
askawska - Zaimek osobowy jest obojętny, to prawda. Ale jeśli przyjmiemy moją wersję (o tym, że "must have gone" użyjemy raczej dla wyrażenia przekonania o tym, co działo się w przeszłości), to niewiele jest sytuacji, w których muszę domyślać się, że sam/sama robiłam coś w przeszłości. - Zapewne chodziłam do kina co poniedziałek.
Dlatego napisałąm, że wygląda dziwnie.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Obawiam się, że nie zrozumiałaś mojego komentarza do odpowiedzi slawka4. Zapytałem co używamy do wyrażenia powtarzających się w przeszłości czynności /i wynikających z jakby obowiązku ich wykonywania/. Wybacz, ale twoje komentarze nie są na temat zadanego pytania. Proszę nie obraź się na mnie, tylko spróbuj mi na to pytanie odpowiedzieć. - 12 lat temu
askawska - Mój pierwszy komentarz odnosi się do drugiej części Twojego komentarza pod odpowiedzią Sławka. Wyraziłam w nim wątpliwość odnośnie sugerowanej przez Ciebie formy "must + have + Past Participle" dla wyrażenia przymusu w czasie przeszłym w ogóle, pomijając to, czy ta obowiązkowa czynność była powtarzana, czy nie.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska - Wydawało mi się też, że w drugiej części swojego pierwszego komentarza zawarłam poniekąd moją odpowiedź, tożsamą z ostatnim zdaniem odpowiedzi Sławka. Dla "musieć" w przeszłości używamy "had to".
A jeśli pytasz o odpowiednik formy "I've got to do sth" (jako jednej z możliwych w czasie teraźniejszym) w czasie przeszłym, to nie wydaje mi się, żeby forma "I had got to do sth" była możliwa, jeśli taką rozważasz. Chyba, że znów Cię nie zrozumiałam. :(
- 12 lat temu
askawska - Poza tym nie wiem, z której części odpowiedzi Sławka wysnułeś wniosek na początku Twojego komentarza:

Czyli przy czynnościach powtarzających używamy "must", (...)
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Sławek napisał "to have got to" nie używamy dla określania czynności powtarzających się.
Teraz moja dygresja. Jakiej konstrukcji używamy dla takich powtarzających się czynności w czasie jakimkolwiek przeszłym.Modalne+have+pp używane są bardzo rzadko, ala istnieją w angielskim i mogę z Tobą wymienić na ten temat zdania. W tej natomiast chcę się dowiedzieć jak na wstępie. Np; musiałem chodzić często do kina /bo sam tego chciałem/ i drugie zdanie musiałem chodzić często do kina /bo mi kazano/.
- 12 lat temu
robertpytel - W ps byłoby I have to go ... i drugie I must go ... A jak w czasie przeszłym - 12 lat temu
askawska - Co do tego, o co pytasz na początku "dygresji":
Sławek4, o ile dobrze zrozumiałam jego odpowiedź, miał na myśli, że "have to" można, w odróznieniu od "have got to" używać także dla czynności powtarzających się. Najlogiczniejszą formą przeszłą dla "have to" jest "had to", a więc do czynności, które ktoś musiał stale wykonywać w przeszłości użyjemy tym bardziej "had to".
- 12 lat temu
askawska - Nie przeczę i nigdy nie przeczyłam, że modalne + have + pp istnieją w angielskim. Nie powiedziałabym też, że są rzadkie. Chodziło mi tylko o to, że "must" w tej formie pełni moim zdaniem inną funkcję.
- 12 lat temu
askawska - Co do dodatkowej subtelnej różnicy w znaczeniu "have to" i "must", to moim zdaniem nie znajduje ona odzwierciedlenia w przeszłości w postaci użycia różnych czasowników. Oba mają wspólną przeszłą formę "had to". - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska - Ale gdybym czuła się pewna tego twierdzenia na tyle, by odpowiedzieć na Twoje pytanie: Czy jest różnica dla Anglika..., odpowiedziałabym w oddzielnym poście. Co wiem prawie na pewno, to to, że nie będzie to "must + have + PP", dlatego odniosłam się tylko (pierwotnie) do Twojego komentarza pod odpowiedzią Sławka. - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - A ja myślę, że nie taka była myśl slawka4. Czwarte zdanie slawka precyzyje "to have got to " nie używamy dla czynności powtarzających się.Nic nie wspomina o 'to have to" ponieważ te dwa czasowniki są toźsame. Być może 'must" można użyć dla czynności powtarzających się. Tego nie wiem i przyznam się szczerze,że jest to dla mnie nowość - 12 lat temu
askawska - "Must" można użyć do przymusowych czynności powtarzających się, ale moim zdaniem nie w przeszłości.
"Niech rozsądzi nas Kapusta" :)
Chyba powinniśmy zapytać samego Sławka, co miał na myśli, pisząc to zdanie.
Bo ja tak je właśnie zrozumiałam.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - dużo czytam i takie niuanse są dla mnie niezwykle cenne.
- 12 lat temu
robertpytel - Zadam pytanie na ogólnym - 12 lat temu
askawska - Zadałeś, a wszyscy śpią albo siedzą z nosem w książkach, szukając odpowiedzi.
Chyba też tak zrobię. :)
- 12 lat temu
robertpytel - Myślę, żo to jest bardzu trudne pytanie, moźe tylko dla anglika - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Nie dawało mi to spokoju i dorwałam jedną z bardziej zaawansowanych gramatyk, jaką mam pod ręką: A.J. Thomson, A.V. Martinet, "A Practical English Grammar" (dość stare wydanie, zaznaczam).
Już samo spojrzenie na omawiane zagadnienia utwierdza mnie w przekonaniu, że "must" w znaczeniu przymusu nie ma własnej formy przeszłej (must + have + PP). Co więcej w jednym miejscu znalazłam kilka takich oto ciekawych sformułowań:

"(...)have to (without got) and its negative don't/doesn't have to are the correct forms for habitual actions but can be used for single actions also, and are common in American English.
have (got) to and haven't (got) to are for single actions only:
TOM: I have to go to work every day except Sunday. But I don't have to work a full day on Saturday.
But on Sunday he could say:
I'm glad I haven't (got) to go to work today.
or:
I'm glad I don't have to go to work today.
In the past didn't have to can be used both for habitual and single actions in the past.
hadn't (got) to is used more for single actions.
didn't have to is the more generally used form. (...)"

Ten kawałek w dużej mierze potwierdza zdanie Sławka o tym, że have got to nie używamy do mówienia o powtarzających się czynnościach i jednocześnie moje przypuszczenia co do tego, co mógł mieć na myśli pisząc to zdanie.
Cytowany fragment stanowił w książce komentarz do niektórych form (oznaczonych przez autorów gwiazdką) w tabelce ilustrującej formy "must" i "have (got) to" w poszczególnych czasach. Na uwagę zasługuje to, że w całej tej tabeli nie ma formy twierdzącej "had got to".

I jeszcze jeden kawałek z innego miejsca książki, który zdaje się potwierdzać moje słowa z dyskusji w komentarzach pod odpowiedzią Sławka:

" (...) Note the difference between the past forms of must used for deduction and the past equivalent for must used for obligation: had to."

(Ta przeszła forma "must", używana do "deduction", co wyjaśnia się w kolejnych kilku akapitach to właśnie must + have +PP)

Tyle na szybko. Poczytam do poduszki i jak znajdę jeszcze coś ciekawego na ten temat, dam znać.
Wydanie będące w moim posiadaniu pochodzi z przełomu lat 80. i 90.
Może ktoś ma coś nowszego i ustosunkuje się do ewentualnych różnic, jakie zaszły w języku przez ten czas.

Pozdrawiam

PS. Z ostatniej chwili - z tej samej gramatyki (po około dwóch stronach na temat różnic w użyciu "have to" i "must" w czasie teraźniejszym):

"Affirmative obligations in the past: had to
Here the distinction between the speaker's authority and external authority cannot be expressed and there is only one form, had to."

That's it!
askawska
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
askawska - Miejsca zaznaczone podwójną gwiazdką z przodu i z tyłu to oczywiście pogrubienia, które się znów nie zaznaczyły. Chciałam je zachować, bo były to wyróżnienia nie moje, lecz autorów gramatyki. :) - 12 lat temu
violino - Próbowałaś zedytować tekst i zatwierdzić jeszcze raz? Może wtedy komenda załapie? - 12 lat temu
askawska - Edytowałam odpowiedź kilkakrotnie, chcąc dopisać pewne zdania uściślające, ale im bardziej edytowałam, tym bardziej pogrubień nie było :)

PS. A w komentarzach, popatrz, nie ma problemu.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Angielski to język prostych i zwięzłych konstrukcji.
Jeśli ich tłumaczenie /tych konstrukcji/ jest dłuższe niż dwa trzy polskie zdania to nie nadaje się do tłumaczena. Bez obrazy nie taka jest moja intencja.
- 12 lat temu
Ewa_G1967 - Dzięki Anno!!
- 12 lat temu
askawska - Bardzo proszę, Ewo.
robertpytel, czy mógłbyś wyjaśnić mi swój komentarz? Nie rozumiem, czy odnosi się do mojej odpowiedzi, czy do jakiejś ogólnej sytuacji.
- 12 lat temu
TopMan - robertpytel mozesz mi w 2 zdaniach wyjasnic np. zagadnienie strony biernej?
Qrde po co ludzie pisza ksiazki, strata papieru.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Ja już nie wiem kto tłumaczy co. Z prostego mojego pytania zrobił się korowód wyjaśnień. - 12 lat temu
quantum137 - > TopMan robertpytel możesz mi w 2 zdaniach wyjaśnić np. zagadnienie strony biernej?

Limit jest 3 zdań Topman, to zmienia postać rzeczy;)

- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.


robertpytel
Co do must- wyraża obiektywnie przymus /bo mi kazano/;
co do have to odczucie subiektywne /bo ja tak chcę/.

Mieszasz kolego, mieszasz (nie tylko w tym pytaniu)...:)

O must/have to zostało już wiele napisane, powtórzę tylko to:
must is PERSONAL
have to is IMPERSONAL

Jest więc zupełnie przeciwnie niż sugerujesz.

PS. Nie odbierz mnie źle ale to co piszesz, czyli
> Angielski to język prostych i zwięzłych konstrukcji.
> Jeśli ich tłumaczenie /tych konstrukcji/ jest dłuższe niż > dwa trzy polskie zdania to nie nadaje się do tłumaczena. > Bez obrazy nie taka jest moja intencja.

Jeśli chcesz odpowiedzi na swoje pytanie zawartej w 3 zdaniach to jej nie uzyskasz, bo jest to niemożliwe.
Temat jest zbyt obszerny.

PS. Mimo, że nie chcesz mnie słuchać to udzielę tobie rady.
Pobędziesz trochę na portalu, przeczytasz kilkaset postów/ odpowiedzi itp. to się zorientujesz, że większość użytkowników, którzy posiadają wiedzę NIE BIERZE udziału w bezsensownej, niekończącej się i co ważniejsze niemerytorycznej wymianie zdań.

Trochę tu pobędziesz to się zorientujesz o kim piszę.
quantum137
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Co do
must is PERSONAL
have to is IMPERSONAL, faktycznie tak jest i to jest proste tłumacznie, i dzięki za to. Faktycznie popełniłem błąd w swoim opisie
Co do dalszej części, to mogę stwierdzić, że może po prostu nie potrafisz zwięźle tłumaczyć problemów gramatycznych i to Cię boli.
- 12 lat temu
quantum137 - Kolego mnie nic nie boli, możesz być tego pewny:) - 12 lat temu
robertpytel - Mówisz coś o mieszaniu, sprecyzuj. Od siebie mogę tylko dodać tyle; najbardziej cenię sobie te wypowiedzi, które udowadniają mi że popełniłem błąd. Dlatego jeśli masz jakieś zastrzeżenia do moich wypowiedzi to je opisz, jeśli nie, to po prostu nie komentuj w taki sposób. - 12 lat temu
quantum137 - Sprecyzowałem, nie będę się powtarzał. - 12 lat temu
robertpytel - Nie ma sensu dalej rozmawiać. Dla niektórych brak argumentów jest ich jedynym argumentem. - 12 lat temu
quantum137 - Brak argumentów to masz kolego w "How to get..."
Chcesz zabłysnąć, to pisz prawdę.
Tyle ode mnie.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - I wystarczy. Oby nigdy więcej nie przyszło mi spotkać nauczyciela, który nie potrafi uczniowi swojej wiedzy przekazać. - 12 lat temu
quantum137 - Jestem zwykłym użytkownikiem jakbyś tego nie zauważył.
Widzę, że reprezentujesz stanowisko roszczeniowe.
Sorki ale nie będę z tobą dyskutował, bo to nie jest onet i nie mam zamiaru tracić czasu na osoby twojego pokroju.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Robertpytel, nie pogniewaj się, ale odpowiem Ci w oddzielnej odpowiedzi, bo czuję, że zarzucasz mi nieumiejętność wytłumaczenia w kilku prostych zdaniach zagadnienia, o które pytałeś.
Jak jeszcze można odczytać z czasu odpowiedzi, nie pchałam sie z nią jako pierwsza, tym bardziej, że przede mną Sławek4 udzielił Ci odpowiedzi jasnej i zwięzłej. Zdawała się jednak ona Ciebie nie do końca zadowalać, zacząłeś drążyć temat głębiej i wywiązała się między nami dość ciekawa dyskusja pod odpowiedzią Sławka. Jak widać z tej litanii naszych komentarzy, chyba jednak nie dawało się tego raz-dwa, ot tak rozstrzygnąć.
A ponieważ w jednym z komentarzy napisałeś, ze lubisz czytać i takie niuanse są dla Ciebie cenne, sięgnęłam do źródła.
Większość mojej odpowiedzi to cytat z gramatyki na poparcie moich tez z poprzednich komentarzy i rozwinięcie myśli Sławka, a nie moje próby tłumaczenia. Żałuję, że z przyczyn technicznych (znikające pogrubienia, brak możliwości zastosowania kursywy czy różnicowania wielkości czcionek) nie udało się wczorajszej nocy uczynić ich bardziej czytelnymi.
Przepraszam wszytskich, którzy bezowocnie stracili czas, próbując coś z tego zrozumieć.
Dziękuję za odzew tym, którzy jednak zrozumieli (np. Ewa). Cieszę się, że mogłam pomóc.
Pozdrawiam najsłodziej :)
askawska
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Askawska nie gniewam się i naprawdę nie obrażam się jeśli ktoś mi pisze,że bzdury opowiadam. Trafiłem tu po to by usłyszeć co źle piszę i także czasami innym podpowiedzieć. Natomiast dalej twierdzę że tłumaczenia poszczególnych kwestii gramatycznych muszą być krótkie, bo inaczej uczący się gubi. - 12 lat temu
slawek4 - Robertpytel - według mnie to najbardziej kompetentna osoba w tym serwisie, która może Ci pomóc. Nigdy jeszcze nikogo nie obraziła wręcz przeciwnie można Ją stawiać za wzór. Bo czym jest sama odpowiedź bez kultury, a pełna zarozumialstwa? - 12 lat temu
askawska - Mnie się natomiast wydaje, że choć masz rację, że im prostsze i zwięzłe tłumaczenie jakiejś kwestii, tym przeważnie lepiej, szczególnie dla początkujących, wciąż jednak uważam, że są takie zagadnienia gramatyczne (a na pewno są nim niuanse w użyciu niektórych czasowników modalnych właśnie), których w kilku prostych zdaniach wyjaśnić się nie da, co widać na przykładie Twojego niezrozumienia/niepogodzenia się z odpowiedzią Sławka, ale o tym już pisałam.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
TopMan - robertpytel
Zgadzam sie, ze dwoma zdaniami mozna wytlumaczyc budowe cepa, ale niekoniecznie silnika odrzutowego.
Jesli znajdziesz nauczyciela, ktory dwoma zdaniami wytlumaczy gramatyke nawet te prosta angielska, daj Nam znac.
Good Luck.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska - Cóż, chyba Cię nie przekonam. Pozostaje dodać, jak dyplomatycznie robią to Anglicy w takich sytuacjach: We agree to differ. - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
askawska - Och, Sławku Czwarty, bardzo dziękuję za taką recenzję :) - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
TopMan - :)
We agree to disagree.
- 12 lat temu
askawska - Otóż to, może właśnie tak to szło. :) - 12 lat temu
slawek4 - Trudno aby wiedza szła w parze z dobrym wychowaniem. Pani się to udało - gratuluję. Pozdrawiam. - 12 lat temu
robertpytel - Nie chce mi się topman prowadzić z tobą wymiany zdań. Dla porównań z cepem szkoda moich słów.
- 12 lat temu
TopMan - Argument stoi pierwszy, wykret na szarym koncu. Ale jedynie - w slowniku.


- 12 lat temu
robertpytel - Topman potrafisz odpowiedzieć na pytania to proszę odpowiedz, jeśli nie to daj spokój dalszej wymianie zdań. Jeszcze raz pytam czy native speaker "czuje" jakąś róźnicę znaczeniową mówiąc to have to lub to have got to. - 12 lat temu
askawska - Do Sławka Czwartego: Po pierwsze, Panie Sławku, mam na imię Anna, a nie Pani. :)
Po drugie, czytam wiele wyjaśnień do różnych pytań, i nie zgodzę się, że trudno, by wiedza szła w parze z kulturą. Jestem tu nie tak bardzo długo, a mogłabym pewnie wymienić kilka, może nawet kilkanaście osób aktywnych na forum, łączących obie te cechy w dużym nasileniu. I bez wazeliny, jesteś wśród nich. :)
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
TopMan -
robertpytel
Juz ktos probowal odpowiedziec na Twoje pytanie, niestety napastliwy ton Twoich wypowiedzi jak i "cieple slowa uznania" dla odpowiadajacych wykluczaja moj udzial w dalszej dyskusji z Toba.
My tutaj nic nie musimy, mozemy odpowiedziec, jesli zaprezentujesz odpowiednia postawe.



- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
robertpytel - Przykro mi Topman, ale myślę,że prawda jest inna; Ty nie znasz odpowiedzi. - 12 lat temu
Hermenegilda - Po czym wnosisz?
Chyba nie do końca odnajdujesz się na tym serwisie.
Atakujesz wszystkich, którzy MOGLIBY udzielić Ci wartościowych wyjaśnień, to nie jest dobra metoda.
To Ty potrzebujesz odpowiedzi, nie Oni.
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
slawek4 - Bardzo mi miło Aniu. Dziękuję za twoje słowa. - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki