ZALOGUJ SIĘ

Nauka na etutor równlogle z supermemo?

4 lata temuostatnia aktywność: 4 lata temu
Hej, czy ktoś z Was korzysta z takiego polaczenia?
Do tej pory uczylem sie słowek z kursem extreme english super memo i szło jak po maśle. Dzisiaj wykupiłem abonament na etutor i zastanawiam się, czy tutejsze powtórki działaja na takiej samej zasadzie jak super memo. Czy też jest to algorytm oparty o krzywą uczenia się? Może przenieść całą naukę na etutor?
Jesli ktoś z Was korzysta z obydwu systemów to jaką optymalna liczbę powtórek najlepiej ustawić? Chciałbym uniknąć sytuacji w, której bede miał 200 powtórek jednego dnia :)
K
kamil_pas

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 1

Supermemo to była najlepszą platformą przed Etutorem czyli jakieś 20 lat temu.
Mechanizmy powtórek na Supermemo i na Etutorze są podobne.

Na Etutorze, dzięki słownikowi Diki bazę słówek do nauki można sobie bardzo rozszerzyć.
Do powtórek na Etutorze, można dodawać swoje własne notatki i nauka lżej i szybciej idzie.

Warto zwrócić uwagę, że nauka angielskiego to nie tylko słówka ale zwroty, kolokacje, czasowniki frazowe, krótkie zdania, różnorodne konstrukcje zdań.

Język angielski ma wiele odmian BrE, AmE, ale i też regionalnych np. w Londynie usłyszysz Cockney English, Estuary English, Multicultural English i RP English.
Oprócz tego inny jest angielski pisany a inny mówiony.

Moja rada zostaw Supermemo lub pododawaj sobie niektóre elementy z tego kursu.
Kurs Supermemo to niestety nie cały angielski, który musisz znać :-)

Do nauki dodawaj sobie te słówka i zwroty z języka żywego z książek, artykułów, filmów i piosenek.
Można uczyć się takich słówek z Supermemo jak "antecedence" - uprzedniość - ale po co...

Lepiej np. dodać sobie takie słówka jak np. "peng" - atrakcyjny, atrakcyjna, "wicked" - wspaniały, "knackered" - zciuchrany, zmęczony, "quid" - funt itp, czyli słowa i zwroty, którymi ludzie faktycznie się posługują nacodzień.
piotr.grela
4 lata temuzmieniany: 4 lata temu
kamil_pas - Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź :) powoli będę przenosił powtorki tutaj. - 4 lata temu
KenT185 - Nie chcę się czepiać, bo cała wypowiedź super, ale jak widzę jak ktoś używa "na codzień" to mi się nóż w kieszeni otwiera i zawsze taką osobę poprawiam. Otóż pisze się "na co dzień".

Kiedyś w gimnazjum na teście ortograficznym miałem to słówko i napisałem "nacodzień" - przez co wyłapałem 2 błędy ortograficzne. I tak mi zostało w głowie do dziś ;)

A chyba nie znalazłem jeszcze osoby w internecie, która napisałaby dobrze ten wyraz :D
- 4 lata temu zmieniany: 4 lata temu
piotr.grela - A mi jest bez różnicy czy mówię "poszedłem" czy "poszłem", "na codzień" czy "na co dzień". Mieszkając wiele lat za granicą mam bardziej zrelaksowany stosunek do gramatyki, wymowy czy pisowni a właściwie do wszystkiego :-)

Ale mam z jednym problem w polskiej ortografii, to jest dla mnie zmora pisanie "nie" z imiesłowami.
- 4 lata temu zmieniany: 4 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki