ZALOGUJ SIĘ

Czy ucząc się przez Etutor przygotuje się należycie do testu?

13 lat temu
Witam Wszystkich!

Chciałbym się dowiedzieć, czy waszym zdaniem, ucząc się poprzez platformę Etutor, jestem w stanie przygotować się należycie do testu sprawdzającego na poziomie B1? Mam na to 8 miesięcy, bo test jest na początku lipca i składa się on z dwóch części:
1. Gramatyczno – słownikowego testu wyboru – 80 elementów /80 pkt.
2. Listu formalnego / nieformalnego na 120 – 150 słów / 20 pkt.

Dodam, że chciałbym nabić minimum 87 pkt.
Zdaję sobie sprawę, że to sprawa indywidualna i zależna przede wszystkim ode mnie. Chodzi mi raczej o określenie osiągalności tego celu.
Jeśli chodzi o moją znajomość języka to trudno mi to ocenić. W szkole nigdy nie miałem angielskiego, tylko ciągle niemiecki. Znam jednak sporo słówek, potrafię konstruować wypowiedzi, dogadać się w podstawowych sprawach. Całkowicie nie orientuje się jednak w gramatyce, czasach itp. Z rozumieniem zdań złożonych też nie za dobrze mi idzie. Często rozumiem pojedyncze słowa, ale ni w ząb nie mogę dojść do tego, co oznaczają one w całości - jako zdanie.

Czy Etutor to narzędzie odpowiednie i wystarczające w moim przypadku?
k2Marko

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 4

Myślę, że tak. Tylko musisz się skupiać na rzeczach w twoim przypadku najistotniejszych. Do tego poczytasz trochę o zasadach pisania listów formalnych i powinno być ok.

Druga sprawa ile zamierzasz czasu na to przeznaczyć, gdyż wg mnie bez tych 2-3 godzin dziennie to raczej się nie wyrobisz - to jednak około 2,5 poziomu do opanowania, a 240 dni to nie tak wiele czasu.

Podsumowując - etutor to bardzo dobre narzędzie do nauki, ale do sukcesu potrzebna jest jeszcze twoja ciężka praca.
R
radmar2

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Dzięki za odpowiedź :) Wiadomo, bez pracy nie ma kołaczy lub też no pain, no gain :D Myślałem jednak, że 30 - 45 min regularnej nauki dziennie wystarczy, ale chyba masz rację, bo materiału jest na prawdę sporo...
Piszesz, żeby się skupiać na tym co najistotniejsze tzn. omijać jakieś niepotrzebne lekcje, do czegoś bardziej się przyłożyć?
Czy w przypadku wykupienia pakietu Premium, mógłbym się umówić z nauczycielem, aby szkolił mnie pod kątem właśnie takiego egzaminu? Czy np mógłbym mu podesłać do sprawdzenia jakieś inne testy, niż te zawarte w programie nauczania Etutor np. przykładowe testy, które pobrałem ze strony uczelni, na którą się wybieram?
k2Marko
Tez_ja - Testy, które robisz, a które nie są zawarte w programie lepiej wysyłaj do sprawdzenia tu:

http://www.ang.pl/groups/ostatnie_wpisy

Przypuszczam, nauczyciele eTutora ci tych nadliczbowych nie sprawdzą - mają jakieś limity miesięczne i nie mogą sprawdzać w nieskończoność.
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
zolty - W ramach pakietu Premium nauczyciele sprawdzają również podesłane inne prace niż wykonywane w eTutorze. Łączny limit sprawdzanych prac wynosi 2500 słów i jeszcze nie zdarzyło się, żeby ktoś go znacząco przekroczył. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie https://www.etutor.pl/zamowienia/oplaty/sprawdzanie-prac/ - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
Tez_ja -
Dzięki za wyjaśnienia. Coś mi z tym limitem się kołatało, ale faktycznie 2500 słów na miesiąc, to nie jest mało.
- 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Rozumiem. Chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy cały czas pracuję z jednym nauczycielem? Na jakiej zasadzie działa komunikacja między uczniem i nauczycielem? Tylko sprawdza wypracowania i ćwiczenia na moim profilu, czy może mailowo, lub poprzez aplikacje typu Skype?
k2Marko
zolty - Pracuje się stale z jednym nauczycielem, dzięki temu może on bieżąco kontrolować poczynione postępy. Komunikacja odbywa się poprzez wiadomości na naszej platformie, a ćwiczenia do sprawdzenia można przesłać również jako załącznik do wiadomości. - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

k2marko:
Skupiać się na tym co najistotniejsze, czyli: Dorwać gdzieś, że się tak wyrażę specyfikację wymagań do tego testu (szczególnie jakie zagadnienia gramatyczne musisz opanować).

Testy, egzaminy wymagają specyficznego podejścia. Tzn. musisz ustalić jaki zasób wiedzy będzie Ci potrzebny i skupić się na nim. Rozwiązać kilka podobnych testów i oswoić się z ich układem. Na każdy test jest sposób...

Np. jak się zdaję maturę ustną z angielskiego? Wbrew pozorom nie słucha się jakie pytania zadają egzaminatorzy, tylko od razu (podczas 5 minut na przygotowanie) spisuje się na kartce swoje odpowiedzi i po zadanym pytaniu zwyczajnie się je czyta. Tym sposobem masz zagwarantowane 75% pkt. Ostatnie pytanie niestety jest lotne i tam jak nie zrozumiesz treści, to już na nie nie odpowiesz.

Podsumowując - jeśli będziesz znał klucz w jaki sposób test jest oceniany, będziesz się w stanie do tego klucza w pewnym stopniu dopasować...
R
radmar2
k2Marko - Z tego co wiem, to 80 zadań będzie tego typu:
http://imageshack.us/f/402/beztytuuqhx.png/
No i do tego list :)
- 13 lat temu
radmar2 - I to jest test dla poziomu B1?

Co to za test, wygląda bardzo prosto jak na B1?
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
k2Marko - To jest test diagnostyczny z uczelni, jakiemu poddawani są studenci pierwszego roku, by określić ich poziom zaawansowania i przydzielić do odpowiednich grup. Myślałem, że poziomem nie odbiega od testu rekrutacyjnego, ale skoro tak piszesz to lepiej zapytam w dziekanacie. Przykładów właściwych testów (tych rekrutacyjnych) niestety nie mogę pobrać, bo nie działają linki...;/ - 13 lat temu
radmar2 - Tak sobie myślę, że jeśli to ma być zwykły test kompetencyjny to nie masz się zbytnio czego obawiać. Tego typu testy mają za zadanie stwierdzić stopień opanowania języka w celu podziału na grupy itp. Może będzie wiadomo coś więcej jak napiszesz co to za szkoła, mają tam być wykłady "in english", czy też chcesz uderzyć na filologię angielską? - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
k2Marko - Nie nie... Wybeiram się do Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie na studia mundurowe i jest wymóg co do angola: 80% z podstawy lub 35 z rozszerzenia lub co najmniej 6/15 pkt z tego testu o którym mówie(jeśli ktoś matury z angielskiego nie pisał) Tylko chciałbym zdobyć jak najwięcej punktów z tego testu, żeby zwiększyć swoje szanse w rekrutacji. Zaraz napiszę maila do dziekanatu z zapytaniem o poziom trudności. Odpisują dość szybko więc jutro powinienem już wiedzieć :) - 13 lat temu
k2Marko - Chyba już znalazłem odpowiedź na stronie: "Uzyskanie poniżej 50 punktów oznacza, że student zakwalifikował się na obowiązkowy kurs wyrównawczy, gdyż nie osiągnął poziomu B1 (czyli intermediate)." Wiec wychodzi na to, że test rekrutacyjny, skoro ma byc cały na poziomie B1, będzie trudniejszy od tego diagnostycznego, ale i tak zapytam. Póki co, myślę, że forma będzie taka sama tylko przykłady trudniejsze. - 13 lat temu
radmar2 - Co by nie mówić, jeśli zaczniesz się regularnie uczyć, to bez problemu go zdasz. Z tego co widzę on nie jest nawet zbytnio nastawiony na gramatykę, a na znajomość pewnych zwrotów i niuansów, których znajomość wejdzie Ci w głowę podczas obcowania z językiem. Bardziej jest on nastawiony na praktyczne opanowanie języka. - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
k2Marko - No miejmy nadzieje :) Dzięki wielkie za zaangażowanie i pomoc :) - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki