Nie każdy musi się uczyć. A tak na serio Tutor nie jest firmą non profit więc musi na czymś zarabiać. Także sory uważam ze opłaty w wysokości ok 20 PLN/mc to nie jest wygórowany koszt.
Zauważ proszę jeszcze jedna ważna sprawę. To Tutor nam płaci że chcemy się uczyć.Zależy im byśmy się logowali codziennie zależy im byśmy przerabiali najwięcej powtórek. Czy takie narzędzia miał byś gdyby Tutor był za darmo.Czy ktoś za darmo by cię motywował.
Na necie masz wiele innych możliwości nauki za darmo. Nie musisz wybierać serwisów płatnych. Każdy serwis ma swoje plusy dodatnie i ujemne. Do ciebie należy decyzja co wybierzesz ale koszt jaki pobiera Tutor nie jest wysoki.

Biorąc pod uwagę "Świąteczną Promocję" gdzie roczny kurs kosztował chyba 159PLN to koszt 13.25PLN miesięcznie wydaje mi się rozsądną ceną.
Jeżeli weźmiemy teraz pod uwagę korzyści jaki odniesiesz z nauki, to teoretycznie masz go za darmo, bo taki koszt szybko ci się w życiu zwróci.

Nie każdego stać na Lexusa - nie każdy jeździ Lexusem.
Nie każdego stać na kawior - nie każdy jada kawior.
itd.

To nie jest publiczna placówka edukacyjna, tylko działalność prywatna. Biznes. Tak naprawdę kurs jest wart dużo więcej. eTutor ma najlepszą ofertę na rynku i mógłby podnieść ceny o 100%, ale trzyma poziom i dba o klientów.

Ja, przyznaję, też miałam problem z przedłużeniem abonamentu, bo akurat skończył mi się w kiepskim momencie i przez parę dni płakałam z bezsilności, że nie mogę sobie obecnie na niego pozwolić. Ostatecznie postanowiłam jednak ustalić sobie priorytety i po prostu odwołałam swoje styczniowe urodziny, zrezygnowałam jeszcze z czegoś i przedłużyłam abonament. Uważam, że warto. Prawda jest taka, że kilka razy w roku różne firmy piszą do mnie z prośbą o przetestowanie ich kursów i obecnie mam dostęp też do paru innych platform za darmo, ale mnie i tak najbardziej ciągnie do eTutora, mimo że muszę sporo poświęcić, by móc tu być. Aż żal, że raczej nie pojawią się tu żadne inne języki, bo taką metodą właśnie chciałabym uczyć się każdego możliwego języka :)

Może jakimś rozwiązaniem byłaby możliwość płatności comiesięcznych - 20zł na jeden raz to nie to samo, co 200, ale pewnie byłoby to trudne do wprowadzenia.

Tak więc - rozumiem rozgoryczenie, ale nie można mieć do firmy pretensji, że nie ma charakteru charytatywnego. Chyba nikt z nas nie chciałby pracować za darmo, prawda?

Gdybyś szukała rozwiązań darmowych, zapraszam do siebie - http://kreatywa.net - w dziale językowym znajdziesz naprawdę sporo inspiracji i linków do darmowych źródeł. Aczkolwiek zawsze jak mnie ktoś prosi o polecenie miejsca do nauki, zawsze w pierwszej kolejności polecam zainwestowanie w eTutora.

Aha, nie zniechęcaj się i poczekaj jeszcze trochę. Może znów pojawi się jakaś ciekawa promocja na Wielkanoc :)

Ty tak serio pytasz? Haha xD

Nie będę komentować tego bo chyba już wszystko zostało napisane powyżej :-D

Ale zaintrygowało mnie to pytanie w powiązaniu z Twoim pytaniem/wnioskiem (?) dotyczącym restartu serwerów... Usiłuję zrozumieć tok myślenia...

Cena kursu nie jest wygorowana a sam kurs Etutor naprawde jest wart tych pieniedzy. Dla mniej zamoznych uczni, Etutor moglby wprowadzic miesieczny abonament.

Za "darmo" mozna pociac sobie czysty zeszyt na karteczki i robic fiszki, chociaz ja sobie nie wyobrazam 86.000 fiszek i zarzadzanie powtorkami.

W Etutorze do slowek i zwrotow sa nagrania, zdania przykladowe, zapis fonetyczny, lekcje, swietnie opisana gramatyka, krotkie i nienuzace cwiczenia. Poza tym zbieranie monet, to co najbardziej lubi np. moja zona :-)

Od siebie dodam, że w najnowszym wydaniu magazynu CD-Action znajduje się kod na trzymiesięczny dostęp do Etutora w cenie 16zł. Sam skorzystałem, nie żałuję. Z pewnością przedłużę abo po jego zakończeniu :)