jeśli będziesz oglądać filmy z napisami będziesz "czytać" a nie słuchać. Jeśli masz problem z słuchaniem musisz słuchać i to codziennie:) pierwszy krok przesłuchaj treść rozmowy, artykułu dopiero później przeczytaj. Słuchaj kilkukrotnie i najważniejsze nie trać zapału... Polecam BBC (osobiście uwielbiam Drama of the Week), podcasty, audiobooki (są wydawane serie książek z uwzględnieniem poziomu).
Jaki sposób nauki jest najlepszy dla kinestyka:)?

Kinestetyk z dominującą lewą półkulą



Jaki jesteś, jak przyswajasz informacje?
Poprzez ruchy mięśni motorycznych.
W sposób zorganizowany i systematyczny.
Masz rozwinięte funkcje językowe, łatwo opisujesz czynności ruchowe.
Ruszasz się dużo i często, nie wytrzymujesz długo w jednej pozycji.
Lubisz sporty i ćwiczenia, zwłaszcza te mające określone reguły.
Preferujesz wyzwania, rywalizację, dokonywanie odkryć.
Jesteś ambitny, lubisz zwyciężać.
Chętnie rozmawiasz w trakcie pracy.
Przeskakujesz od jednego tematu/projektu do innego.



W jaki sposób najszybciej się uczysz?
Podchodź do tematu w sposób zorganizowany i systematyczny
Ucz się, chodząc po pokoju lub pedałując na rowerze treningowym.
Stosuj gry edukacyjne i symulacje, odgrywaj role, uczestnicz w zawodach i konkursach.
W pracy korzystaj ze struktury lub harmonogramu
Często wstawaj podczas nauki.
Zainwestuj w tablicę suchościeralną i pisz na niej.
Bądź demonstratorem.
Wykonuj dane czynności, nie tylko obserwuj.
Odnoś zadania i problemy do życia codziennego.
Wyobrażasz sobie siebie w ruchu, jeśli nie masz możliwości ruszania się w rzeczywistości.




Kinestetyk z dominującą prawą półkulą



Jaki jesteś, jak przyswajasz informacje?
Poruszasz dużymi mięśniami w kreatywny sposób.
Potrzebujesz ruchu i zmiany miejsca pobytu, inaczej stajesz się niespokojny.
Myślisz intuicyjnie, nie w kategoriach słów.
Widzisz obraz globalny, szczegóły umykają Twojej uwadze.
Masz podzielną uwagę, jednocześnie możesz realizować kilka projektów.
Pracujesz szybko, impulsywnie.
Chcesz natychmiast widzieć efekty swoich działań.
Czasami uważasz pracę za skończoną, bo już o niej pomyślałeś – wtedy nie realizujesz swoich planów.
Jesteś zorientowany na cel, ale masz kreatywne podejście do czasu i harmonogramów – szczegółowe plany z rozpiską godzin nie sprawdzą się w Twoim przypadku; dużo lepsze efekty osiągniesz, stosując listy zadań i nadając im priorytety.
Możesz się spóźniać do pracy albo zostawać po godzinach, zaprzątnięty danym zagadnieniem.
Wyrażasz swoje emocje bez słów, używając całego ciała.
W rozmowie posługujesz się krótkimi słowami.
Szybko przechodzisz do sedna sprawy.





W jaki sposób najszybciej się uczysz?
Nie tracisz czasu na słuchanie instrukcji, po prostu robisz to, co masz robić.
Uczysz się metodą prób i błędów.
Prowadzisz badania i dokonujesz odkryć.
Przyswajasz informacje intuicyjnie i emocjonalnie.
Uczysz się od ogółu do szczegółu.
Najlepiej zapamiętujesz kwintesencję rozmowy – najważniejsze elementy i jej wynik.
W nauce wykorzystujesz doświadczenia z realnego życia i symulacje.
Jeśli nie możesz się ruszać podczas nauki, oglądaj działania innych.
Odgrywasz materiał, najlepiej w sposób dramatyczny, lub wizualizujesz siebie samego wykonującego dane czynności.
Lubisz przedmioty, którymi możesz manipulować: gry, klocki, plansze, markery, modele.
Chętnie angażujesz się w rywalizację, podejmujesz wyzwania.
Potrzebujesz spokojnego otoczenia do nauki, bo ruch innych ludzi Cię rozprasza.
Podczas czytania zwracasz uwagę na główną ideę i przeskakujesz detale.
Potrafisz uczyć się poprzez kartkowanie podręcznika i zwracanie uwagi na nagłówki, ilustracje i rozproszone zdania, wyławiając z nich ogólny sens książki.
Korzystasz z diagramów, zdjęć, ilustracji.
Musisz znać cel i rezultat końcowy nauki, żeby się do niej zmotywować.

Bardzo ciekawe - dzięki:)

Czy Drama of the week to audycja w BBC 4 extra? Chciałabym wkręcić się w jakąś audycję żeby słuchać jej codziennie albo nawet sobie nagrywać ale nigdy nie mogę natrafic na coś co mnie zaciekawi, albo gdy włączę to jest już końcówka czegoś.

bbc 4 extra ma mnóstwo słuchowisk-ale każdy odcinek dostępny jest tylko przez 7 dni - nagrywać się nie da - chyba ,ze zapłacisz - ja tego słucham nagminnie (gatunek:crime) - ale nie jest lekko- niemniej jednak warto -bo można się oswoić z pięknym akcentem ,potocznym językiem no i z szybkim tempem -

Naprawdę tylko przez 7 dni? Czyli warto zacząć od poniedziałku? Jest taki program Screamer radio, jest tam BBC i można sobie nagrać audycje m

Dziękuję, że zadałeś to pytanie, bo ja mam ten sam problem. Moje uszy to jakaś katastrofa. Boję się, że nigdy tego nie przeskoczę i że nie będę rozumiał, co ludzie do mnie mówią. Mam nadzieję, że odpowiedzi udzielone przez innych użytkowników pomogą mi.

Ja zaczynałam naukę rozumienia ze słuchu od słuchania najprostszych słuchanek (z serii Penguin Readers) i w miarę jak zaczynałam je rozumieć przechodziłam do coraz trudniejszych (po Penguin Readers słuchałam podcastów z eTutora: English Teacher John, następnie 6 minute English). Nigdy nie słuchałam słuchanek, które były dla mnie zbyt trudne, dobierałam podcasty do swojego poziomu. I tym sposobem w przeciągu 5 miesięcy moje rozumienie ze słuchu baaardzo się poprawiło, obecnie jestem w stanie zrozumieć podcasty na praktycznie każdym poziomie, jednak mam czasem problemy z rozumieniem radia BBC.

Mi bardzo pomogły podcasty z British Council Learn English - audycje radiowe - 3 serie po okolo 20 odcinków. Bardzo urozmaicone. Na początku prawie niczego nie mogłam zrozumieć, a pod koniec prawie wszystko :-)
A ostatnio obejrzałam kilka odcinków Beverly 90210 i ku mojemmu zaskoczeniu rozumiałam jakieś 70-80% treści. Trening czyni mistrza! :-)

Najlepszym sposobem jest niepoddawanie się. Najlepiej każdego podcastu słuchać kilkakrotnie, 10-15 razy, nawet więcej. Pierwsze dwa słuchać po prostu, potem przeczytać tekst, albo czytać słuchając, potem znów tylko słuchać. Po pewnym czasie, gdy już jest się pewnym, że wyłapuje się wszystkie słówka i się rozumie to czego się słucha, można przejść do następnego. W ten sposób uczymy się też automatycznie gramatyki, no i powtarzając to, co się słyszy - wymowy

Witaj jus.sen

Miałam dokładnie ten sam problem. Ale uwaga! już jest lepiej. Początkowo próbowałam słuchać (np. podczas oglądania filmu lub programu) i jednocześnie czytać napisy. Skutek był taki, że owszem, rozumiałam - niestety tylko i wyłącznie dzięki temu, co przeczytałam! Dlatego postanowiłam wyłączyć napisy, oglądać najpierw bardzo proste seriale czy nawet bajki i wsłuchiwać się w to, co mówią. Było to trochę irytujące, bo niewiele rozumiałam, ale ćwiczenie czyni mistrzem - po pewnym czasie zaczęłam wyłapywać coraz więcej i więcej. A to zdecydowanie zachęcało do dalszych prób. Oczywiście, jak wcześniej zauważyli Użytkownicy, źródeł do takich ćwiczeń jest w Internecie co niemiara. Do wyboru, do koloru, do przyjemnego słuchania ;)A na forum eTutora znajdziesz mnóstwo odnośników do bardzo ciekawych stron internetowych, np.
tutaj ---> https://www.etutor.pl/pytania-jezykowe/watek/441623-Jakie_seriale_w_jezyku_angielskim_polecacie.html?unread
tutaj ---> https://www.etutor.pl/pytania-jezykowe/watek/50695-Porzadkujemy_Diki_Podcasty.html?unread

Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo cierpliwości :)

-- Never make fun of someone who speaks broken English. It means they know another language. (H. Jackson Brown)

Odnośnie drama of the week (radio 4) teraz jest bardzo ciekawa sztuka "Baby Farming". Dostępna jeszcze 4 dni, ale można ściągną:)

Nie rozumiesz filmu ponieważ 95% filmów to filmy amerykańskie więc nieco inny akcent, wymowa,intonacja. Po drugie każda klatka filmu kosztuje więc aktorzy mówią nieco szybciej, wgóle amerykański jest szybki. po trzecie w filmach często używa się slangu, nowomowy, idiomów,itp. zamów sobie fiszki z bodajże Edgard 'slang filmowy ' myślę,że pomoże. Musisz brać pod uwagę ,że uczysz się zapewne Brytyjskiej odmiany do kontaktów międzynarodowych czyli zrozumiesz BBC, Euro News i takie tam jednak pamiętać należy ,że filmy to poziom C1 więc poziom rodowitego mówcy po naprawdę kilkudziesięciu latach solidnej nauki. Tak już jest, moja szwagierka pracowała w Katowicach i często nie rozumiała miejscowych ,a przecież to Polacy-wiesz w ilu regionach Polski mówią tak,że zrozumiesz co trzecie słowo-wszędzie oprócz Zachodniopomorskiego i Dolnośląskiego są gwary,dialekty,slangi. Po czwarte nie ucz się angielskiego z filmów bo to jest bez sensu, słuchaj Blondynki na językach, metody krebbsa, działaj na e-tutorze, a filmy oglądaj z napisami po angielsku. Są rzeczy,których nie przeskoczysz, ja mimo ,że skończyłem germanistykę i wydawało mi się ,że jestem guru j.niemieckiego pojechałem kiedyś do niedoszłych teściów do Plauen -początkowo spoko, na luzie po czym jej matka poinformowała mnie ,że długo jej nie widziała i przechodzą na lokalny dialekt -nie rozumiałem prawie nic więc nie pekaj tylko zakuwaj;)