ZALOGUJ SIĘ

kopiowanie prac - myślałam, że to tylko w szkole...

zmodyfikowany: 12 lat temu
chciałabym się podzielić z Wami refleksją na temat przykrej niespodzianki, która mnie dziś spotkała.
Wracam sobie do domu po pracy, odpalam forum/teksty. Patrzę, gość ma intrygujący nick, wchodzę w tekst, sympatyczne zdjęcie, czytam jedną pracę, drugą - ok, nieźle gość pisze... i nagle deja vu. Identyczną pracę, wliczając te same drobne błędy, sprawdzałam 5 dni temu. Może bym się nie połapała, ale tamta praca treścią sporo odbiegała od podpowiedzi zawartych pod poleceniem, więc wyjątkowo dała się zapamiętać. Porównałam dokładniej obie prace i niestety.
Jak dało się zauważyć, choć jestem na etutorze od niedawna i właściwie na forum trafiłam przypadkowo, spodobało mi się "niesienie kaganka oświaty" i naprawdę sporo swojego czasu już poświęciłam sprawdzaniu prac innych użytkowników.
Czy ktoś może mi powiedzieć, co kieruje osobami kopiującymi czyjeś prace na tego rodzaju platformie?
Rozczarowana i zniesmaczona.
askawska
radmar2 - Przyzwyczajenia ze szkoły? :)
W końcu lekcję trzeba zaliczyć, to nie był przypadkiem jakiś premium user z abo wykupionym przez firmę? ;)
- 12 lat temu
askawska - Nie ma napisu "premium" ani PKP, ani nic innego. Ale może rzeczywiście, ktoś go z tego rozlicza. - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 3

Co kieruje osobami kopiującymi prace innych?

1. cwaniactwo
2. lenistwo
3. brak chęci do nauki

Osoba taka nie zdaje sobie czasami sprawy z tego co robi.
Kopiowanie pracy jest sprzeczne z samą ideą nauki, która polega na samodzielnym odkrywaniu tego co nowe.
Oczywiście często towarzyszy temu procesowi nauczyciel, który pełni raczej funkcję drogowskazu.

Kopiowanie ma na celu 'odfajkowanie' danego zagadnienia bo się nie chce go realizować.
Czasami osobą taką motywuje strach przed popełnieniem błędu i publiczne ośmieszenie. Woli wtedy obrać łatwą drogę by tego ośmieszenia uniknąć.

Dziwię się natomiast, że często są kopiowane prace naszpikowane błędami. Widać jednak, że część osób nie zadaje sobie nawet trudu by przeczytać komentarze, bądź nawet samą pracę, w której nawet przy szczątkowej wiedzy zawsze jest szansa na znalezienie błędów.

Szkoda mi tylko uczciwych, piszących często z wielkim trudem osób, bo ich prace giną w gąszczu innych, które nie zasługują na sprawdzenie (uważam, że plagiat tej zasadzie podlega).

PS. Otrzymałem niedawno zaproszenie od osoby (nowy użytkownik), która napisała, że będę sprawdzał jej prace!!!
... że jak?!?... nawet do głowy jej nie przyszło by mnie o to spytać!
Czasami je sprawdzam ale tylko osobom, które wiem, że się solidnie uczą i mnie o to poproszą.

Czasami brak słów na co niektórych.

Własnoręcznie napisana praca z błędami jest bardzo często (lecz nie zawsze) o wiele cenniejsza niż bezbłędna skopiowana.
Uczymy się na błędach.
Błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi.
quantum137
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
absolwentka - W takim razie po co tutaj są. Ktoś ich zmusza...- tak się zastanawiam! (edit) W sumie nie moja sprawa. Zauważyłam, że mam już kilka ignorów więc lepiej się nie wychylać. Pozdrawiam! - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
quantum137 - Muszę spytać moją szklankę z fusami...
Ja się ignorami nie przejmuje, na siłę nikomu nie będę pomagał.

Natomiast będę się wychylał zwłaszcza jak widzę kombinatorstwo poparte brakiem wiedzy u co niektórych!
- 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
absolwentka - Tobie za to wiedzy nie brakuje z tego, co widzę. Pozostaje brać przykład i zabrać się do nauki. Pozdrawiam;) - 12 lat temu
quantum137 - Pozdrówka i owocnej nauki :) - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

A wiesz Askawska, dosłownie wczoraj myślałam o tym, że nasz prace to niezła baza do kopiowania przez nastolatków. Czasem Pani w szkole coś zada i się kombinuje (piszę to przez pryzmat obserwacji moich siostrzeńców/siostrzenice). Wiele razy im chciałam pomóc, ale oni wolą gotowe, a ja im bym gotowego nie napisał, bo jestem zwolennikiem tłumaczenia, a nie podawania na tacy. A tu masz Ci los... Nie tylko nastolatki lubią łatwiznę;(
Niestety ja nie jestem w stanie wytłumaczyć Ci, co takimi osobami kieruje, gdyż ja nigdy nawet malutkiej ściągi nie miałam, a kopiowanie totalnie mija się z celem. Ja traktuje pisanie wypracować jako naukę, rozwój umiejętności językowych. Co ma z tego osoba, która kopiuje, nie wiem. Wstyd i kompromitacja jak dla mnie, ale zdaję sobie sprawę, że są ludzie, którzy nie odczuwają wstydu sami za siebie i swoje działania.
Ponadto uważam, że osoba która tego nie robi, nie zrozumie takiej osoby. Sama wiele razy zagłębiałam się na studiach w przyczyny ściągania i nie zrozumiałam. Pozdrawiam!
absolwentka
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
renatabaczek - Myślę, że problem ściągania dotyczy dużej części społeczeństwa ( uczącego się). Ludzie sądzą, że to ułatwianie sobie życia ( ten przedmiot mnie nie interesuje, nie przyda mi się, nigdy nie wykorzystam tej wiedzy).Najgorsze jest to, że ściągający nie traktują tego co robią jako czegoś złego-wręcz odwrotnie- to przejaw zaradności życiowej i sprytu, chociaż chyba bardziej cwaniactwa. - 12 lat temu
askawska - Do Absolwentki: uczę w gimnazjum i tutaj też mam do opieki grupę swoich gimnazjalistów. Przyznam, że w szkole zdarzało mi się już odrzucić prace skopiowane z internetu, i trochę się uspokoiło. Teraz moją zmorą są prace napisane po polsku i wrzucone w google tłumacza - to są dopiero kwiatki! Ale Twoja odpowiedź uzmysłowiła mi, że również pracom swoich uczniów, które piszą w ramach wspólnego testowania platformy, powinnam się przyjrzeć uważniej. Cóż, czeka mnie sporo pracy. - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Moje pytanie było raczej retoryczne, a tu nagle tyle odpowiedzi. Dzięki za słowa otuchy. Naprawdę mną dziś nieźle tąpnęło. Zgadzam się, że to przejaw cwaniactwa, lenistwa, i czego tam jeszcze. Trochę przywykłam do tego typu zachowań w szkole, choć oczywiście je piętnuję. O ile jednak można znaleźć jakieś przyczyny, które kierują uczniami w szkole, o tyle tutaj, gdzie naprawdę powinny być osoby, które szczerze chcą się czegoś nauczyć - na własnych i cudzych błędach, takie zachowanie wydaje mi się po prostu pozbawione jakiegokolwiek sensu. I przyzwoitości.
askawska
quantum137 - Nie można się z Tobą nie zgodzić!:) - 12 lat temu
absolwentka - Dokładnie! - 12 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki