Bogusia po czym poznajesz, że stoisz w miejscu? W sumie dość sporo czasu poświęcasz na naukę. Ja również jestem w podobnym wieku, ale przyjęłam metodę nauki poprzez zabawę, czyli angielski (a dokładnie nauka) ma sprawiać mi radość. Uczę się tylko poprzez platformę + czytam magazyn English Maters (tam też jest możliwość ściągnięcia artykułu, który jest czytany po angielsku przez lektora), czasami jak mam chwilę to jeszcze posiłkuję się Diki podcasty... i to wszystko :-)

Może nie stoję w miejscu, ale cały czas mam świadomość, że to co umiem stanowi kroplę w morzu... Wiem, że mam braki w gramatyce, ale gdzie się nie ruszę tam spotykam nowe słowa... W moich założeniach jest jeszcze codziennie pół godziny gramatyki i pół godziny literatury zawodowej, a niestety absolutnie tej godziny nie mogę znaleźć...
Co do nauki poprzez zabawę, ogólnie nauka sprawia mi przyjemność, ale chciałabym dojść do perfekcji, a do tego potrzeba dużego zaangażowania...

Trudno sie nauczyc jezyka ale przestajac powtarzac mozna wypasc z rytmu i tylko byc pasywnym uzytkownikiem jezyka. Tak mam z niemieckim i rosyjskim, potrafie cos tam zrozumiec i przeczytac ale juz z powiedzeniem czy napisaniem mialbym duze problemy.

I'm impressed... As the saying goes "It's never too late to learn" (something like that). Recently I discovered nice website: www.pbs.org, totally free of charge and with English subtitles. Of course it is American English. But I think it shouldn't be a problem for you. I hope that it will be useful. In my opinion the best way to master some language simply doesn't exist. But hard work brings great effects for sure. First of all you must realize yourself that everything takes time. There's no magic formula for learning languages. Personally I know examples where people speak four languages (with Polish five) but that are exceptions. Anyway, don't give up. I wish you a lot of success and tomorrow will be better.