Podsumowanie nauki z etutorem - moje przemyślenia i prośba do całej społeczności

Chciałbym na wstępie podziękować dla całej społeczności w pomocy, którą dostawałem od was! Choć nawet nie zarabialiście na tym serwisie to jednak chciało się wam pomóc. Ogromne ukłony w waszą stronę! Czas który spędziłem z Etutorem są wymierne. Nie ,że się nie przykładałem do zajęć! Jednakowoż ten kurs pomógł mi opanować szybko podstawy. Niestety w moim przypadku kompletnie nie zdał egzaminu w zrozumieniu mowy i zależności czasów w j.a. No i oczywiście nowy interfejs kursu, zupełnie nie podszedł mi do gustu. Po za tym uważam ,że administratorzy są pyszni na tym forum... Każdy kto prosił o pomoc i miał podobne doświadczenie to wie o co mi chodzi... Funkcja przedłużania kursu za monety. Także gdzieś się zapodziała... Jeśli chodzi o krytykę to chyba tyle. Moim pozytywnym doświadczeniem z kursem są egzaminy na koniec lekcji. Szkoda ,że jest mało pisania w nich. Jednak idee bardzo fajna. Jeśli chodzi o lekcje to kolejny plus ,że są z życia wzięte i każda mówi o czymś nowym w nawiązaniu z poprzednim. No i miłym smaczkiem kursy są te filmiki z tą Sarą,Adamem i Leonem. Szkoda ,że na wyższych poziomach jest mało filmów z nimi. Teraz moje pytanie i prośba. Czy możecie poradzić i dać wskazówki co dalej robić i jak rozwijać się w języku angielskim? Ktoś może ma do polecenia jakieś ksiażki inne kursy etc. Tylko nie piszcie mi etutor. Bo on już zbyt wiele mi nie pomoże, gdyż lekcje z wyższych poziomów mają dla mnie braki o których wcześniej wspomniałem. Pozdrawiam wszystkich i liczę na podpowiedzi w drodze ku biegłości jezykowej.