Mógłby ktoś wyrazić swoją opinie na wyżej podany temat?

Będę wdzięczny.

Prof. Henry ma podobny system nauki (algorytm powtórek, zabawy multimedialne itp.), ma za to bardzo mało rozbudowane statystyki, nie posiada forum/społeczności i jeszcze kilka innych minusów m.in. ograniczenia przy tworzeniu własnych baz. Najlepiej będzie jeżeli wyrobisz sobie własne zdanie na ten temat - i w tym i w tym programie możesz pobrać wersję Demo (w eTutorze próbne lekcje).

Co do planów na naukę, dobrze kombinujesz. Mój plan nauki wygląda następująco (stosuję go od ok. 8 miesięcy):
http://helineth.blogspot.com/2011/10/plan-nauki-jezykow-podsumowanie-i.html
Jak widać do nauki włączam wszelkie składowe nauki (listening, vocabulary, reading, grammar, writing) brakuje tylko speakingu na razie. Może coś ściągniesz. Gdzieś tam na moim blogu jest też parę słów o eTutorze, możesz sobie zerknąć na tą subiektywną opinię :)

Owocnej nauki!

Jeśli nie masz problemu z systematycznością to opcje "co jest lepsze" (eTutor czy jakikolwiek software) przeanalizuj pod kątem "jaki program czy też system nauki jest dla Ciebie wygodniejszy". Dla mnie osobiście Profesor Henry to strata kasy.

Z tego co opisujesz, to dużo działasz: filmy (mam nadzieję, że bez polskich napisów, lol), tłumaczenia tekstów, książki... Co do podręczników do angielskiego - unikaj jak ognia takich, które mają cokolwiek po polsku: przestawia to proces nauki w tryb "łatwizna". W Empiku (i każdych językowych księgarniach) znajdziesz opracowania Murphiego (polecam autora), gdzie wszelkie zawiłości w bardzo przystępny sposób tłumaczone są za pomocą prostych angielskich słów. Co do słowników - też trzymaj się takich, które znaczenie wyrazów opisują prostym angielskim: LONGMAN, COLLINS, z naciskiem na tego pierwszego (może z mojej strony to kwestia przyzwyczajenia, ale LONGMAN jest łatwy i szybko-przyswajalny jak majonez na kanapce z pomidorem i serem).
Oczywiście miej pod ręką, ale TYLKO AWARYJNIE!, jakiś słownik Polsko-Angielski dla naprawdę zawiłych kwestii (mogą być internetowe, np. Diki (z eTutora) albo Ling http://www.ling.pl/; albo Getionary http://www1.getionary.pl/index.php; albo jakikolwiek inny). Ale powtarzam staraj się używac ich w ekstremalnych sytuacjach, np. kiedy chcesz sprawdzić, czy twój sposób myślenia jest poprawny. Bardziej zmobilizujesz wtedy umysł do "przestawienia się" na angielski styl myślenia.

Jeśli posiadasz Polsat Cyfrowy czy też Cyfrę+ to w menu, np. na kanale National Geographic, Discovery czy też innym, w opcjach językowych ustaw "j. angielski" (znika wtedy polski lektor lub program wraca do oryginalnego języka, w zależności od kanału - zazwyczaj angielskiego).

Dodatkowo Tobie i Hypnos mogę zaproponować BBC English http://www.bbc.co.uk/worldservice/learningenglish/ - super stronka z możliwościa odsłuchu, budowania słownictwa, ćwiczeń i pracy na "żywym angielskim". Można ściągać nagrania do konkretnie przerabianego materiału - zresztą, sprawdźcie sami.

Helineth , yathe dzięki za szybką odpowiedź. Więc nie kupuje Profesora , tylko za parę tygodni wykupię eTutora ;) Tylko czy polecacie mi premium ? trochę to kosztuje nawet na te pół roku więc jak myślicie warto ? yathe możesz podać mi linki do tych opracowań Murphiego oraz do LONGMANA ? Ponieważ niedługo mam zamiar zakupić jakieś opracowanie + słownik . Jeszcze raz dzięki.

P.S plusiki polecą jak będę miał wyższą reputację.

Ja osobiście poleciłbym Ci słownik LONGMANA w wersji ang-pol i pol-ang z płytą CD - słownik jest wtedy w kompie naprawdę pod ręką + jeśli zainstalujesz go w opcji "full" masz jeszczę solidna porcję ćwiczeń z gramatyki, wymowy.
Dobrze wyjaśnione przy hasłach róznice w ich stosowaniu.

Potem jak stwierdzisz, że to Ci juz nie wystarcza to: Oxford Advenced Learner's Dictionary - też z płytą [ do działania OBU tych słowników NIE jest niezbedna płyta w napędzie - to daje komfort mobilności -:)

zatem tak:

1. R. Murphy - http://www.empik.com/essential-grammar-in-use-edition-with-answers-and-cd-rom-pb-pack-murphy-raymond-naylor-helen,2646374,ksiazka-p

1a. R. Murphy - http://www.empik.com/english-grammar-in-use-cd-murphy-raymond,339143,ksiazka-p

2. L. Hashemi - http://www.empik.com/english-grammar-in-use-supplementary-exercises-hashemi-louise,302731,ksiazka-p

3. M. McCarthy - http://www.empik.com/english-idioms-in-use-mccarthy-michael,296260,ksiazka-p

4. M. McCarthy - http://www.empik.com/english-phrasal-verbs-in-use-mccarthy-michael,287906,ksiazka-p

Oczywiście na początek polecam poz. nr 1 (Murphy) potem ćwiczonka poz. nr 2 (Hashemi)

Poz. nr. 3 i nr. 4 - idiomy i zwroty jako uzupełnienie (w sumie, to "phrasal verbs" jest także niezbędnikiem, bedziesz odbierany bardziej "brytyjsko")

Murphy to Biblia dla uczących się tego języka;)))