ZALOGUJ SIĘ

zdania mają sens - bo posługujemy się na co dzień zdaniami...

11 lat temuostatnia aktywność: 11 lat temu
Uczenie się zdań, operowanie zdaniami, a nie tylko słówkami ma sens... Koniec końców na co dzień wymieniamy się zdaniami a nie słówkami.
Rycerz30

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 2

Powielasz wątek zaledwie sprzed 2 dni.
Poza tym ponad wszelką wątpliwość masz rację i jeżeli już piszesz, to proszę sprecyzuj, co masz na myśli, mówiąc o uczeniu się zdaniami.

Czy polecasz dodawać je do powtórek, bo sam tak praktykujesz? Jeżeli tak, czy dodajesz je wszystkie i ile dodałeś tych zdań? Jak je powtarzasz - ustnie czy pisemnie? Uczysz się ich na pamięć, piszesz podpowiedzi w notatniku, że ma być, np. this a nie that? Ile powtórek dziennie przerabiasz i ile czasu na to poświęcasz? Jak długo uczysz się języka w ogóle, a jak długo na eTutorze? Pytam dlatego, żeby się przekonać, że sukces zawdzięczasz właśnie metodzie dodawania zdań do powtórek.

Ten temat bardzo mnie interesuje, bo zanim zresetowałam naukę miałam ponad 10 list własnych słówek, tzn. pozalekcyjnych. Nie pamiętam, ile dokładnie. Przypuszczam, że zdania stanowiły nie mniej niż 1/3. Uznałam za błąd dodawanie tylu zdań. Okazuje się, że wiele osób powtarza te zdania i zaczynam myśleć, że to wcale nie był błąd i właśnie teraz uczę się po łebkach.

Zanim je znów zacznę dodawać, chcę się upewnić, że polecacie tę metodę z własnego doświadczenia, a nie dlatego że o niej czytaliście.

Rycerzu, jeżeli w inny sposób uczysz się tych zdań, czy możesz podzielić się swoimi doświadczeniami?
B
barwa.jesienna
11 lat temuzmieniany: 11 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Przyjacielu spod jesiennych barw! Dodaję tylko niektóre zdania. Dopiero zaczynam naukę na etutorze, także żaden ze mnie autorytet. Na co dzień jestem nauczycielem, ale nie języka angielskiego. Ostatni tydzień spędzałem średnio 3 godziny na serwisie. Dodałem około 15 zdań do powtórek. Uważam, że - przynajmniej na początku - dodawanie ich więcej może być bardzo męczące, dlatego nie robię tego często. Nie uczę się zdań na pamięć, raczej "obywam się" ze zdaniami w ten sposób podświadomie ucząc się słowek-zdań. Gratuluję sukcesów! :)
Rycerz30
11 lat temuzmieniany: 11 lat temu
barwa.jesienna - Niestety nie ma czego gratulować, bo uznałam dodawanie zdań za pomyłkę. Sukcesu na pewno nie odniosłam. Wmawiałam sobie, że nie uczę się ich na pamięć, ale tak nie było. Prawie do niczego mi się przydały, nie w rozmowie. Potrzebowałam na same powtórki 2-3 godziny codziennie. Teraz w powtórkach mam zdania zawarte w "rozmówkach", tzn. przewidziane w lekcjach. A z pozostałych wybrałam tylko nieliczne (kilkadziesiąt na kilka tysięcy pozostałych elementów). Moje niepowodzenie może być związane z tym, że te zdania były za trudne na początek. Być może teraz, gdy coś już umiem, byłoby lepiej.
Nie cierpię kucia. Zawsze starałam uczyć się metodę "na rozum" albo tak jak piszesz - podświadomie.
- 11 lat temu
Rycerz30 - Ja do powtórek dodaję sobie zdania takie które już trochę umiem/rozumiem. Nie dodaję tych bardzo trudnych. Nie wiem czy metoda się sprawdzi, ale koniec końców uczymy się na własnych błędach. Pozdrawiam :) - 11 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki