ZALOGUJ SIĘ

Repetitions - doświadczenia, uwagi

7 lat temuostatnia aktywność: 3 lata temu
Powtórki to mój ból i cierpienie. W tym miejscu chciałbym widzieć tylko posty doświadczeń ćwiczenia POWTÓRKI, REPETITIONS nie ogólne uwagi o znaczeniu potarzania.
Ile wykonujecie powtórek? Które słowa, frazy, zdania wprowadzanie do Waszego logu ( zestawu ) powtórek? Czy uczycie się gramatyki wkuwając powtórki? Czy korzystacie z pomocy eTutor nauczycieli gdy macie wątpliwości gramatyczne? Co robicie gdy zauważacie błędy?
Fonetyka w powtórkach itd. itp?
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 20

Obecnie mam codziennie ok. 150-170 powtórek do wykonania z czego ok. 50 to zwroty/zdania z zapamiętaniem których męczę się od dłuższego czasu. Staram się utrzymać powtórki w granicach od 100 do 180. Z tego też względu obecnie nie dodaję za dużo trudnych zwrotów.

Dodaję słówka, zwroty i te zdania, które są na listach. Ale nie przerabiam list po kolei. Mam jeden poziom z którego robię lekcje po kolei i bardzo powoli a dodatkowo wyrywkowo dodaję wyrażenia z różnych list tak jak mi one pasują. Nie dodaję zdań widocznych jako przykładowe dla słówek. Natomiast robiąc powtórki zwracam uwagę na te zdania.

Robiąc powtórki główną wagę przykładam do wymowy bo to jest mój główny problem.

Uważam też, że przykładowe zdania z "dziurami" do wypełnienia odpowiednią formą czasownika/rzeczownika itd są świetnym sposobem na powtarzanie gramatyki. W powtórkach są one wymieszane więc można ćwiczyć różne aspekty gramatyki :-)

Powtórki uważam za największą zaletę eTutora :-)
B
Barbara.m

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Pani Barbaro, dziękuję za post. Już ta informacja o sposobie wyboru elementów jest dla mnie pouczająca.

POWTÓRKI - To jest oryginalny i dobrze wypracowany system nauki eTutor. Właśnie fakt iż są one porządnie nagrane i całe zdania i pojedyncze wyrazy, i frazy to jest to czego nigdzie indziej nie ma. Prawie można niczego innego nie wykonywać a nauka postępuje do przodu.

Dla mnie kryterium wyboru dziś jest przydatność zdań w codziennej nauce i w zakresie moich osobistych lub zawodowych zainteresowań.
Wykonanie 100 powtórek dziennie jest celem. Podziwiam wszystkich, którzy wykonuj ich więcej. Słaby jestem w szybkim wykonywaniu powtórek.

Michał
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Staram się dodawać codziennie nowe słówka do nauki i aktualnie mam po ok. 150 powtórek dziennie. Część słówek bez problemu pamiętam z częścią są spore problemy i powtarzam je praktycznie codziennie i przy nich czasem dodaję notatki w postaci definicji angielskiej ze słownika Longman (http://www.ldoceonline.com/) oraz dołączam do powtórek przykładowe zdania (ze słownika wbudowanego w eTutor).

Co do sposobu nauki - przerabiam kurs eTutor oraz eTutor Business English (średnio 2 lekcje tygodniowo, czasami w ramach "powtórki" przerabiam też po kolei poziom A1 od początku natomiast 1 lekcja to kilka minut i 99% elementów pomijam, jako że je znam) i dodatkowo dodaję słownictwo, które poznaję czytając różne teksty po angielsku, przy wykorzystaniu słownika Diki.pl

Rzeczy związanych z gramatyką nie dodaję do powtórek, przerabiam je w lekcjach a następnie powtarzam wykorzystując posiadane książki, taki sposób zdecydowanie bardziej mi odpowiada.
D
duszek00
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Etutor przez zmiany wymusił powtarzanie również A1. Tak też u mnie idzie taka powtórka bardzo szybko. Chociaż z wymową to i na tym poziomie nie należy moim zdaniem przyspieszać.

Log Powtórki zawiera również zdania gramatyczne na uzupełnienia. Jeśli się wyłożę to wiem które lekcje należy powtórzyć. Poza Diki przy wszelkich wątpliwościach lub potrzebach porównań sięgam do słowników online Cambridge, lub Miriam Webster. Szczególnie to potrzebne przy pracy nad zdaniami, które zaznaczyłem do logu Powtórki.
Następnie piszę do nauczycieli etutor. Są bardzo pomocni oraz fachowi.
Duszku dziękuję.
abmmichal
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Marzy mi sie wykonywanie po 500 powtorek dziennie ale jak mam 250 to czuje sie komfortowo. Trudniejsze slowka i zwroty opatruje notatkami, w ktorych sa np. pierwsze litery poczatkowe np. nie mogłem nauczyc sie slowka antecedence, uprzedniosc :-) opatrzylem go notatka: ant......ce
Moja rada nie ma co za bardzo i za dlugo zatrzymywac sie nad slowkami i zwrotami, ktorych nie mozemy zapamietac, ktore nas zatrzymuja w nauce. Poprostu trzeba je powtarzac, za 5, 10 lub za 20 powtorzeniem zapamietamy je.
piotr.grela
kktm - Piotrze,
tak z ciekawości, ile masz już zapamiętanych słówek i zwrotów.
Od jakiego poziomu zacząłeś lekcje w etutor.
Przerobiłeś już wszystko?
- 7 lat temu
piotr.grela - Na http://testyourvocab.com wychodzi mi, ze znam 24.000 pojedynczych slow glownych (root). Z jednej strony jest to znajomosc tylko bierna ale z drugiej strony, nie wiele slow ma podwojne znaczenia, sa czasowniki i wielo czesciowe, idiomy, kolokacje. W dalszym ciagu wydaje mi sie, ze znam za malo. - 7 lat temu
halkins - Niewiarygodne... naprawdę jesteś w stanie przerobić 500 słówek dziennie. Czy mogę zapytać ile czasu ci to dziennie zajmuje?
Opuszczenie kilku dni z rzędu może spowodować katastrofę. Dla mnie 100 dziennie to już ból głowy. Ja jednak nad każdym słówkiem się zatrzymuje na dłużej i czasami w głowie układam jakieś zdania. Jak już kliknę 4 to wiem że słówko naprawdę dobrze opanowałem. Jak się chociaż chwilkę zastanawiam to od razu leci "2"...
- 7 lat temu
piotr.grela - Powtorki robilem caly dzien z przerwami tak po 70-100. Teraz troche wypadłem z formy i 300 powtorek to dla mnie za duzo. Na sam koniec zostaje mi 20-30 trudnych powtórek i nie mam kiedy zabrac sie za te 16600 ktore na mnie czekaja w poczekalni. - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Tak, powtarzać trzeba, ale jest jakaś granica ile można się nauczyć na jeden raz. Nie wystarczy tylko kliknąć - ale nadmierne zatrzymywanie się nad jednostkowym hasłem też nie służy. Sam log powtórek zapewnia powrót do hasła.

Zaczynam nagrywać swoje odpowiedzi ( wykonywane powtórki) na smartphone. Wydaje się to bardzo celowe. Co myślicie? Macie doświadczenia?
abmmichal
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

W moim odczuciu najlepiej jest mieć w powtórkach mniej niż 100 słówek dziennie. Miewam okresy, gdzie jest więcej i trochę mnie to męczy, a chyba nie o to w tym chodzi.

Częściej dodaję słówka z list, zamiast z lekcji. Wybieram sobie takie, które uważam, że mi się bardziej przydadzą. Aktualnie mam dodane niecałe 2000 słówek / zdań.
S
SebastianC
abmmichal - Mnie powtórki zawsze męczą, byle mnie nie zamęczyły, i aby z ich wykonywania był pożytek.

Wskazówki ilościowe dają dobry ogląd problemu
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
piotr.grela - Z tymi 100 powtorkami to jest racja. Na poczatku kierowany chora ambicja, chcialem uczyc sie dziennie po 500 slow i zwrotow. Po 2 dniach entuzjazmu dopadal mnie dol i przerywalem nauke. Lepiej robic nawet po 50 powtorek ale systematycznie, niz naraz sie nakrecic i "spalic" Nauka jezyka jest procesem, ktora powinna byc rozlozona na dlugie lata, do konca zycia :-)
- 7 lat temu
abmmichal - Piotrze, dzięki po prostu mówisz prawdę.
Dodałeś mi otuchy. Dostaję dreszczy, jak to geniusze potrafią w sześć miesięcy nauczyć się języka obcego.

Dzięki za test; moje osiągnięcie w teście wyniosło tylko 8850. Czyli tylko górna strefa dla obcokrajowców (max 9000).
- 7 lat temu
piotr.grela - 8850 to juz jest przyzwoicie. Dalem ten test jednej osobie co prowadziła w Polsce kursy języka angielskiego i wyszlo jej 6 600. Napewno Michal znasz co najmniej 3 razy wiecej bo ten test nie zawiera czasownikow frazowych, idiomow, kolokacji. - 7 lat temu
abmmichal - Dziękuję Piotrze, miałem nadzieję iż w słówkach nieco lepiej zadziała. Pod skórą czyłem że katastrofy nie ma. Dobrze że potwierdziłeś. - 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Powtórki, to niestety moja zmora. Zrobiłam w niecałe 90 dni A1, więc nie jest to jakieś tempo szybkie, dodałam w tym czasie wszystkie słówka z 1000 i początkujących, dodaję czasem słówka z książek czy seriali. No i zaczyna się mój koszmar: wyskakuje ponad 300 słówek, co nie jest realne, żeby zrobić porządnie. Od kilku dni już daję tylko 4ki, żeby te ilości zminimalizować, co już w ogóle jest bez sensu, ale serio nie mam pomysłu co z tym zrobić. Dlatego tak wałkowałam temat przenoszenia słówek z powtórek głównych do specjalnych, żeby chociaż wyeliminować słówka, które już dobrze znam, ale po wyrzuceniu ich z powtórek głównych - w specjalnych też nie chodzą. Koło się zamyka. Wpadłam w jakąś pułapkę bez wyjścia. Ma ktoś pomysł jak z tego wybrnąć?
S
SmallM
abmmichal - SmallM
Mam trudności ze zrozumieniem - pojęcia słówka znam. Bo co to znaczy znam? Znam dziś, jutro czy znam na pewno? Poza tym każde słówko ma kilka lub kilkanaście znaczeń. Kiedy koło powtórek doprowadzi do słówka ponownie można słówko przeanalizować szerzej. Nowe znaczenie, nowa kolokacja itd.
Znam trzy sposoby radzenia sobie z tym problemem. 1. Usuwamy dla nas mniej ważne słówka - usunięte słówka uważane są w osobnej liście; łatwo do nich wrócić 2. Wpisujemy mniej nowych słówek 3. Rozkładamy powtórki na więcej dni.
Jeszcze jedna być może pomocna uwaga - uczysz się 3.5,6 miesięcy - z czasem szybkość i umiejętność wykonywania powtórek u każdego się zwiększa.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
SebastianC - Musisz albo rozłożyć słówka, albo przestać dodawać te całkowicie trywialne. Wątpię, że masz potrzebę trzymania w powtórkach słówek jak sister, home, tea, itp. Ewentualnie zacznij usuwać te, które masz pewność, że nie musisz powtarzać.

Kolejna opcja, to ustawienia powtórek. Częstotliwość powtórek: niska.
- 7 lat temu
piotr.grela - Sebastian, jezeli bedzie mial Michal same powtorki slow trudnych i bardzo trudnych, wtedy jego mozg bedzie sie szybciej meczyl i buntowal. O wiele lepsze jest nastawienie do nauki, kiedy pojawiaja sie slowka, ktore dobrze juz znamy takie jak sister, home, tea etc. pomiedzy trudnymi slowami i zwrotami.
- 7 lat temu
Barbara.m - Zgadzam się z piotr.grela. Z tego względu ja poza skomplikowanymi zwrotami zostawiam też takie słówka i wyrażenia, które bez chwili wahania pamiętałabym nawet wybudzona w środku nocy. :-) Znacznie łatwiej robi mi się w ten sposób powtórki i szybciej uczy tych nowych i trudnych zwrotów.. - 7 lat temu
abmmichal - Mnie zabrało sporo czasu, by zrozumieć te relacje w uczeniu słówek i zdań : Trudne zdania i słówka vs. Proste zdania i słówka o których bardzo celnie napisali Piotr i Barbara. Efektywność uczenia zwiększa się gdy w powtórkach są i trudne i łatwe czy kolokwialne wyrażenia.

Jest to ciekawe zagadnienie. Gdy znajdę czas szerzej to zagadnienie opiszę bazując na osobistych doświadczeniach.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Na komentarz było za długie :-)

SmallM

Zgadzam się z tym co napisał abmmichal.

Przy okazji - napisałaś, że "zrobiłaś" A1 w niecałe 90 dni. Czy uczysz się angielskiego od poziomu początkowego czy też w rzeczywistości jesteś na wyższym poziomie ale rozpoczęłaś powtarzanie od zera żeby pouzupełniać ewentualne braki? Bo jeśli jesteś początkująca - to w 90 dni właściwie nie da się nauczyć poziomu A1, to jest BARDZO szybkie tempo. Można przerobić lekcje w 3 miesiące ale na pewno nie nauczyć się z pełnym zrozumieniem oraz trwałym zapamietaniem całego nowego słownictwa z poziomu początkującego. Może stąd problem z powtórkami? Jeśli dodane do powtórek słówka są dla Ciebie nowe to będziesz miała sporo powtórek każdego dnia. Przy tak dużej liczbie nowych słówek trudno jest efektywnie robić powtórki.

Moja rada - zwolnij tempo dodawania nowego słownictwa i przerabiania kolejnych lekcji. Skup się na potórkach. Jeśli chcesz dodawać nowe słownictwo z książek czy seriali to dodawaj je ze słownika na własne listy - takie listy można wyłączyć z powtórek. W ten sposób stworzysz sobie "poczekalnię" na czas gdy liczba powtórek spadnie Ci do poziomu jaki zdołasz ogarnąć.

Dawanie 4 żeby zejść z liczbą powtórek jest faktycznie bez sensu. W ten sposób słówko "spadnie" do bardzo odległych powtórek. Na tyle odległych, że gdy się pojawi nie będziesz go pamiętać i będziesz się uczyć go od nowa. Chyba, że o to właśnie Ci chodzi?
B
Barbara.m
abmmichal - Barbara. M - dziękuję za napisanie o 4 dodawanych po to by zejść z liczby powtórek. Nie chciałem zniechęcić i trochę nierozsądnie pominąłem tę kwestię.

Osobiście, gdy góra powtórek mnie zasłoniła w celach (czy ustawieniach) wybrałem opcję szybszego powracania powtórek; co razem z filtrem 11 powtórek w cyklu daje całkiem dobre rezultaty.

Jeśli opisałem te działania niewystarczająco dokładnie to napiszcie proszę - uzupełnię wypowiedź.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
Barbara.m - O tak - filtrowanie i powtarzanie w cyklach jest super rozwiązaniem przy zbyt dużej liczbie powtórek :-) Jak po przerwie w abonamencie pojawiło mi się kilka tysięcy zaległych powtórek do wykonania używałam tej opcji. Z tym, że ja dawałam wtedy najpierw ok 50-100 powtórek zakładając, że tyle wykonam jednego dnia a jeśli miałam jeszcze czas to po ich wykonaniu ustawiałam w cyklu 20-30 powtórek i tak na ile danego dnia starczyło mi czasu. Miałam wtedy dużo zaległych powtórek ale po jakimś czasie ich liczba się zmniejszyła. Tyle, że w tym czasie powstrzymywałam się od robienia kolejnych lekcji i dodawania słówek do powtórek. To zdało egzamin. - 7 lat temu
Barbara.m - Ale tej opcji "szybszego powracania powtórek" nie rozumiem. Co masz na myśli? - 7 lat temu
abmmichal - Barbaro, przepraszam iż dopiero teraz próbuję odpowiedzieć. To jest opcja w ustawieniach.
U mnie to wygląda tak:
Settings; frequency of repetitions;
Następnie pasek z opcjami częstotliwości:
- high (more frequent repetitions),
- normal,
- low ( less frequent repetitions)

Ponieważ mam zawsze zaległości w powtórkach to zwiększenie częstotliwości poprawiło skuteczność uczenia. GDYBY USTAWIONO CZĘSTOTLIWOŚĆ NA EXTRA HIGH TO BYŁBYM BARDZO ZADOWOLONY.
Ale ztym wnioskiem należałoby zwrócić się do Pana Dawida.
Barbaro, na początku po nowym ustawieniu nie odnotowałem żadnej zmiany w powracaniu powtórek. Potem bardzo się to zmieniło.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
Barbara.m - A ok, teraz rozumiem :-) Dzięki za wyjaśnienie. - 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Dziękujemy za sugestię - przekazaliśmy osobom decyzyjnym wspomnianą propozycję dotyczącą jeszcze większego zwiększenia częstotliwości powtórek w ustawieniach i została ona bardzo dokładnie przeanalizowana.

Nasi metodycy, bazując na swojej wiedzy oraz doświadczeniu w planowaniu przebiegu nauki, stwierdzili, że znaczące zwiększenie częstotliwości przydzielania powtórek będzie w dłuższej perspektywie negatywnie odbijać się na procesie nauki. Wiąże się to z używanym przez nas narzędziem, które pomaga maksymalizować efektywności nauki naszych Użytkowników – algorytmem „Spaced Repetition”. Opiera się on na powtarzaniu poszczególnych elementów po określonej liczbie dni – oznacza to, że musimy wówczas wykonać pewien wysiłek mentalny, aby przypomnieć sobie dane słowo. Zbyt mocne skrócenie interwałów czasowych pomiędzy datami kolejnych powtórek niestety zmniejszyłoby skuteczność tego algorytmu, co przełożyłoby się na słabsze zapamiętywanie słownictwa przez Użytkowników. Dlatego też, bieżące warianty częstotliwości powtórek pozostaną w takiej formie jak dotychczas.

Pozdrawiamy.
dawidturek

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Panie Dawidzie,
Jeśli zespół lingwistów nauczycieli i dydaktyków lingwistów potwierdził te fakty na podstawie badań stochastycznych, wiem że takie badania są prowadzone, to chylę czoło.
Dziękuję.

Best regards,
Michał
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Też za długie na komentarz ;)
Byłam na wakacjach, dlatego dopiero teraz odpowiadam. Nie Basiu, nie jestem początkującą. eTutor ocenił mnie na B1 i generalnie wszystkie poziomujące testy wahają się między mniej lub bardziej średniozaawansowanym, dlatego mogłam sobie pozwolić zrobić A1 w 90 dni (szczególnie, że A1 i A2 robiłam w życiu wielokrotnie, nie tylko Internetowo, ale i w normalnych szkołach językowych).
Robiłam A1 z tego względu, że chciałam uporządkować wiedzę i iść po kolei, z tego samego względu nie chciałabym wyrzucać z powtórek prostych wyrazów, bo lubię sobie popatrzeć ile to już umiem ;) poza tym słusznie zostało powiedziane, że jak mamy w powtórkach tylko trudne wyrazy, to są one baaardzo męczące. Mi przynajmniej część słówek wciąż się ze sobą myli i jakbym miała tylko takie w powtórkach, to byłyby one bardzo uciążliwe. Czasem warto zobaczyć, że coś się pamięta ;)
Opcja rozkładania powtórek jest ok, ale tylko od czasu do czasu. Gdy korzystałam z niej zbyt często efekt był jeszcze gorszy niż wklepywanie wszystkim słówkom 4 - ponieważ nie powtarzały się w żadnym sensownym interwale czasowym, który pomagał mi je zapamiętać.
Nie wiem jeszcze co zrobię, ale zdecydowanie powinnam mieć tych powtórek mniej. Przed urlopem byłam na etapie, że całkowicie wszystko już mi się ze sobą mieszało, nawet słówka, które znałam. Teraz po powrocie jest zdecydowanie lepiej i dzisiejsze powtórki wyglądają naprawdę ok. Wniosek prosty: byłam już przeforsowana. Może spróbuje przestawić częstotliwość na jak najmniejszą, ale nie wiem czy to coś da, bo mnie te algorytmy jakoś nie lubią i wyrazy wyskakują mi częściej niż powinny ;).
S
SmallM

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

No i znowu było za długie na komentarz :-)

SmallM,
No to chyba robisz ten sam błąd co ja na początku korzystania z eTutora :-) Dokładnie tak jak Ty chciałam jak najszybciej dotrzeć do swojego poziomu ale jednocześnie przerobić początkowe poziomy. Większość słownictwa znałam albo choć kojarzyłam więc dodawałam wszystko do powtórek. Ale efekt był właśnie taki jak u Ciebie - wyskakiwało mi dziennie po kilkasek powtórek, których przerobienie było koszmarem. Przy takiej liczbie byłam już tak zmęczona, że pomimo znajomości słówek i tak zaczynały mi się czasem mylić. Brakowało mi czasami czasu żeby porządnie się zastanowić w trakcie powtórek nad tymi, które rzeczywiście były problematyczne czy kilkakrotnie powtórzyć wymowę tam, gdzie choć słówko świetnie znałam, to już niekoniecznie tak świetnie je wymawiałam. No i czasami nie starczało mi czasu na przerobienie wszystkich powtórek przypisanych do danego dnia. Co powodowało, że następnego dnia miałam ich jeszcze więcej. No i nie starczało czasu na powtórzenie tych z którymi przy pierwszej powtórce miałam faktyczny problem. :-(
Ja wybrnęłam z tego tak, że przestałam na jakiś czas dodawać nowe słówka i robiłam co mogłam, żeby każdego dnia przerobić wyznaczone powtórki. Po jakimś czasie ich liczba spadła do poziomu jaki byłam w stanie codziennie ogarniać. I dopiero wtedy zaczęłam ponownie dodawać nowe słówka. Wtedy też zwolniłam tempo przerabiania lekcji oraz zaczęłam robić lekcje z dwóch poziomów jednocześnie - od początku żeby mieć jednak powtórzone wszystko oraz tego właściwego. Przerabiam lekcje w takim tempie, żeby nie dodawać za dużo słówek. Wyznaczyłam sobie limit słówek w powtórkach jaki jestem w stanie opanować codziennie i tego się trzymam. U mnie ten sposób się sprawdza.
Jak dla mnie rozkładanie powtórek może być rozwiązaniem na wypadek np. wakacji czy braku możliwości przez kilka dni wykonania powtórek. Ale to raczej takie koło ratunkowe a nie coś co stosowałabym często. Jednak jak napisałaś psuje to mechanizm przydzielania powtórek i efekt nie jest taki jak by się chciało.
Radzę przez jakiś czas nie dodawać nowych słówek do powtórek. Przerabiać powtórki aż ich liczba spadnie i potem pilnować wyznaczonego sobie dziennego limitu. Nie warto się przeforsowywać bo efekt jest odwrotny do zamierzonego. Powodzenia :-)
B
Barbara.m
abmmichal - Mnie nie udaje się zatrzymać dodawania powtórek.
Dwie uwagi:
1. W długim okresie czasu nawet jeśli z nadmiaru powtórek, zdania powracają powoli, to zauważam pozytywne efekty wcześniejszego uczenia ( nawet jeśli powtórka wraca po roku bądź dłużej).
2. W dodawaniu powtórek wypracowałem taką metodę: A/ wprowadzam hasło i zdanie przykładowe jeśli możliwe z nagraniem ( pierwszy krok ).
B/ gdy powtórka wraca szukam drugiego znaczenia hasła i nowego zdania przykładowego itd.
- 7 lat temu
Barbara.m - Zgadzam się z tym. Ale najpierw trzeba jakoś sprowadzić dzienną liczbę powtórek do poziomu dającego się opanować i nie powodującego zmęczenia powtórkami. Ja przy powtórkach też zmracam uwagę na komentarze i przy kolejnych powtórkach staram się je rozszerzać. Dodając synonimy czy opisując sytuację w jakiej stosuje się dany zwrot (a nie inny znaczący niby to samo).
W momencie gdy zależeło mi na zmniejszeniu liczby powtórek postarałam się zatrzymać dodawanie nowych zwrotów. W tym okresie gdy po zrobieniu powtórek miałam jesz cze czas to skupiałam się na innych metodach nauki angielskiego. :-)
- 7 lat temu
SmallM - Dzięki Basiu, spróbuję zastosować Twoją metodę (poniekąd gdzieś tam już zaczęłam ją stosować, przenosząc aktywność z angielskim poza eTutor, choć nie wiem czy o to chodziło twórcom serwisu ;)), Wymyśliłam sobie np. uczenie słówek wg kolejności ich popularności. Lecę te słówka zgodnie z tą listą, nad każdym słówkiem zatrzymuję się dłużej, wypisuję sobie zdania, czasem coś narysuję itd, na tyle, żeby każde słówko poczuć. Idzie to powoli, ale za to skutecznie. Zdania wybieram sobie sama, wyszukuję w necie, układam sama, bądź zmieniam te znalezione, żeby były bliższe mi itd, korzystam z takich, które wydają mi się najbardziej przydatne, których zapamiętanie ułatwi mi komunikację. - 7 lat temu
Barbara.m - Wiesz to nawet nie chodzi o przenoszenie poza eTutora. Ja mając więcej czasu robię ćwiczenia, dyktowanie, powtarzam trudne elementy, słucham podcastów. A poza eTutorem - czytam książki, oglądam filmy w oryginale. Są też w necie strony zawierające spore ilości ćwiczeń gramatycznych pozwalające dodatkowo przećwiczyć elementy gramatyczne występujące w lekcjach na eTutor (tutaj za dużo ćwiczeń nie ma). Bardziej chodziło mi o zwolnienie z tempem dodawania elementów do powtórek do pozwalającego efektywnie wykonać wszystkie powtórki przypisane na dany dzień. :-) Pomysł z samodzielnym układaniem zdań do nowo poznawanych słówek jest super! :-) - 7 lat temu
SmallM - Mi, niestety, ale ograniczanie dodawania słówek kojarzy się tylko z wyjściem poza eTutora, bo np. mniej lekcji mogę wykonać. Szczególnie, że dużo czytam po angielsku i oglądam seriali (już prawie kończę ostatni sezon Desperate housewives) i ograniczanie dodawania słówek dodatkowo mnie ogranicza, ponieważ lubię dodać sobie ciekawe słówka, które poznałam z innych źródeł niż lekcje w eTutorze. Pewnie tak jest jak piszesz, że tak jest na początku, gdy człowiek chce swoją wiedzę zrównać z postępami na eTutorze, bo np. te programiki do szacowania ilości słówek jakie znasz piszą mi, że znam między 4 a 5 tys. słówek. c.d.n. - 7 lat temu
SmallM - Gdybym chciała je wszystkie mieć w powtórkach, to na początku miałabym dużo więcej niż ponad 300 powtórek dziennie. Dlatego i staram się ograniczać to co chcę dodawać. Pewnie z czasem to wszystko się wyklaruje, ale w początkowym etapie rzeczywiście jest to męczące. Najwięcej trudności sprawiają mi synonimy i na nich się najczęściej potykam, wieloznaczność słów angielskich i tego typu rzeczy. - 7 lat temu
SmallM - Wiesz, Basiu, po prostu wzięłam sobie do serca zasadę: otocz się językiem i nie włączam polskiej TV, staram się czytać i słuchać tylko po angielsku. Przynosi to naprawdę rewelacyjne efekty, a najtrudniejszy jest dla mnie moment, kiedy czuję, że powinnam powiedzieć tak, a tak, ale nie wiem dlaczego :D. Ostatnio np. tak miałam z jednym zdaniem jak pisałam do mojego Native'a. Wszystko w necie pisało mi, że chcę napisać źle, ale zaryzykowałam i David potwierdził, że to dobrze :). Trudno czasem zaufać swojej intuicji ;). - 7 lat temu
Barbara.m - Otaczanie się językiem jest świetne. U mnie też przyniosło bardzo dobre efekty :-) W kwestii synonimów polecam dodawanie notatek. Trochę pracochłonne ale przynajmniej u mnie się sprawdza. Problem z powtórkami jest na początku, potem powtarzane słówka lądują daleko w przyszłości i już się tak często nie powtarzają (ja sprawdziłam, że u siebie niektóre mam przewidziane do powtórki za 3 lata - dalej nie sprawdzałam :-)) - 7 lat temu
Barbara.m - Jeśli nie chcesz ograniczać dodawania nowych słówek to chyba nie pozostaje Ci nic innego jak "przemęczenie się" i jednak przerabianie tej ogromnej liczby powtórek. :-) Wiem o czym piszesz. Ja na początku miałam po 500-600 powtórek. Po tym jak odnowiłam abonament nagle w zaległych miałam kilka tysięcy powtórek :-) Ale ponieważ w sumie to te słówka znałam, to po kilku dniach "koszmaru" zaczęło się przejaśniać :-) U Ciebie też przy regularnych powtórkach z czasem będzie ich mniej. Ważne, żeby codziennie sumiennie wszystko przerabiać. - 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

mam pytanie w kwestii naliczania punktów za powtórki w lekcjach. Kiedyś za powtórne przerobienie w lekcji slowka były naliczane punkty za powtórki słówek w lekcjach. Obecnie takie punkty nie naliczaja się. Nawet w raportach nie jest pokazywane, że zostały powtórnie przerobione słówka w lekcjach. Dlaczego?
G
gosia369
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu
abmmichal - Gosiu, W tej sprawie może pomóc Pan Dawid. - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
dawidturek - Uprzejmie informujemy, że od początku monety za powtórzone słówka są naliczane tylko za przerobienie ich w module Powtórek (https://www.etutor.pl/repetitions) i Powtórek Specjalnych (https://www.etutor.pl/special-repetitions). Żadnych monet nie było naliczanych za przerabianie słówek w lekcjach. Powtarzanie haseł odbywa się wyłącznie w dwóch wspomnianych na początku modułach na zasadzie: 1 moneta za 10 powtórek (limit dzienny 40 monet). Natomiast za przerabianie lekcji monety są przyznawane osobno na zasadzie: 10 monet za 1 lekcję (limit dzienny 50 monet).

Pozdrawiamy.
- 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Jest jeszcze nowy temat manipulowanie przy powtórkach.

Może dokładniej warto się zastanowić, jakie funkcje w uczeniu się mogą mieć bądź mają powtórki.

Czego uczę się przy pierwszym powtarzanie, a czego przy drugim, i kolejnym? Czy tylko zwrotu? Czy zdania? Czy intonacji? Czy gramatyki? Czy pisowni itd.?

Wreszcie może to zależeć od okoliczności w jakich studiuję język, czy uczymy się sami, lub w Polsce? Gdzie mieszkamy?
abmmichal
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu
piotr.grela - Nie można się żadnego języka nauczyć raz na zawsze, nasz mózg ma na nieszczęście lub na szczęście włączoną funkcje zapominania. - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
abmmichal - Piotrze, jednak na szczęście zdarzenia, obrazy, sposób myślenia są zapomniane. - 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Temat jakby się wyczerpał. Myślę że nie całkiem - nie chcę jednak wchodzić w szczegóły dla których nie ma zainteresowania.
Repetition - mimo swej prostoty jest w moim przekonaniu - oryginalnym rozwiązaniem twórców eTutor ( ciepło myślę o nauczycielach). Nagrania zdań,sposób ich doboru - dbanie o powtórki - daje bardzo dobre narzędzie nauki niezależnie od poziomu nauki i celów nauki.

O niedoróbkach nie piszę, pewnie je znacie lepiej ode mnie. Plusem szkoły eTutor a szczególnie systemu powtórek ( dużym plusem ), jest to, iż niedoróbki zdań, wątpliwości, nowe odkrycia w zdaniach i wyrażeniach można poważnie i rzeczowo skonsultować z nauczycielami szkoły. A poza zupełnymi przypadkowymi odpowiedziami formalnymi ( niezwykle rzadko się to zdarza); przekazywane wyjaśnienia są kompetentne oraz pisane z dbałością o dobro studenta szkoły.

Przerobiłem wszystkie lekcje wszystkich poziomów już dawno: oczywiście powtarzam czasami lekcje z każdego poziomu z wyjątkiem A1, głównie pozostaję ze względu na Repetition. Ta obecność jest cenna.

Jeden żal, nie ma hiszpańskiego; naprawdę szkoda.
abmmichal
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Zauważyłem iż gdy poszerza się wyuczone słownictwo; pogłębiają się u mnie problemy z ortografią. Jeśli macie takie problemy, jak sobie z tym radzicie. Szczególnie w module powtórki.
abmmichal
piotr.grela - Michal w mowie - ortografii nie slychac a w pisaniu, ja mam duze problemy z ortografia w kazdym jezyku, polecam min. Grammarly. Szkoda, ze Etutor nie ma tego hiszpanskiego, tez myslalem aby sie go uczyc w przyszlosci. Marzy mi sie mieszkac na Giblartarze lub na wyspach Kanaryjskich tylko, ze tam jest troche za drogo.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Piotrze, troszkę mnie pocieszyłeś. Jeśli dobrze pamiętam zgłaszałem tę słabość tak dobremu fachowców I jakim jest Pani Aleksandra BRACKA. Chyba była zaskoczona, radziła pracować dalej. Być może jednak nie jest to zjawisko typowe.
Co to jest Grammar?

Niestety nauczyciele eTutor nie przekonają decydentów eTutor do nakładów w kurs hiszpański.
abmmichal
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Wracam do kwestii powtórek

zauważcie w Cambridge Dictionary odnajduję hasło, potem autorzy słownika proponują rodzinę wyrazów związanæ z tym hasłem.


Dla mnie to jest mało użyteczne zastanawiałem się dlaczego? myślę, że moja nauka i wiedza nie dotarły jeszcze do tego pułapu.

Ten zapis z Cambridge wskazuje do jakiego poziomu rozwoju i postępów mam dotrzeć?

Jeszcze daleka droga, ale do pokonania. Czy mam uczyć się już rodziny wyrazów związany z hasłem powtórki, czy lepiej z tym się wstrzymywać? nie wiem.
abmmichal
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu
piotr.grela - Michał kiedyś się uczyłem wszystkich słów i zwrotów jak leci, w lutym 2020 usunąłem całą bazę i uczę się tylko tylko tych słów i zwrotów co znajdę w serialach co oglądam, lub książki które czytam.

Teraz dziennie robię nie więcej niż 70 powtórek.
Wolę czas poświęcić na praktyczne wykorzystanie angielskiego poprzez czytanie i oglądanie.
- 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Piotrze,
dziękuję za Twoje włączenie się i napisanie odpowiedzi poprzez podanie Twojego doświadczenia. Staram się też dzielić doświadczeniem, ale piszę mniej atrakcyjnie niż Ty. Tę negatywną ocenę widać w tagach.

Generalnie widać, że gromadzenie doświadczeń w długim wątku oraz podawanie nudnych szczegółów, niektóre osoby denerwuje. Jednak sądziłem, że ci którzy tego nie lubią, podadzą jakąś propozycję. Coś zaproponują? Negatywne oceny - nie są dobre bo zniechęcają.


U mnie jest tak, iż praca nad powtørkami się zmienia - myślę że teraz jest bliska mojego optimum tj. wiem co napisać w notatkach odnośnie:
- wymowy,
- gramatyki,
- znaczenia
- w razie braku zdań przykładowych; lub niewłaściwych lub źle tłumaczonych zdań zgłaszam to do nauczycieli ET, są oni mrrytorycznie bardzo dobrzy, oraz z dużą kulturą ludzie.

Kilka razy delikatnie mi pisali, że gdy bugs wynikają z chęci nauczenia się to mają chęć się mocno starać. Jestem im za to wdzięczny. Myślę że Ty działasz w ten sam sposób. Dzięki.


Chciałem się Ciebie zapytać o to wyrzucanie niepotrzebnych powtórek, ale mamy czas. Zobaczymy i przemyślimy razem tę sprawę. Tymczasem Ciebie bardzo pozdrawiam.

Jak by nie patrzyć to system powtórek jest kluczowym narzędziem metody ET.
abmmichal
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki