ZALOGUJ SIĘ

Sound Patterns of Spoken English Linda Shockey

zmodyfikowany: rok temuostatnia aktywność: rok temu
(post niedokończony w budowie)

Sound Patterns of Spoken English Linda Shockey

Większość ludzi mówiących w swoim ojczystym języku nie zauważa ani
dźwięków, które wydają, ani dźwięków, które słyszą. Skupiają się
bezpośrednio na znaczeniu danych wejściowych i wyjściowych: dźwięki służą
jako kanał dla informacji, ale nie jako punkt ciężkości sam w sobie.

Jest to oczywiście najbardziej efektywny sposób komunikacji. Jeśli pozwolilibyśmy, aby skupienie na dźwiękach
się na drodze do zrozumienia, poważnie utrudnilibyśmy nasze interakcje.

Jedną z konsekwencji tej nieprzejrzystości medium dźwiękowego
jest to, że nasze wyobrażenie o tym, jak wymawiamy słowa i dłuższe wypowiedzi
może być bardzo różne od tego, co faktycznie mówimy.

Popatrzmy na zdanie:
"And the suspicious cases were excluded.'

Wydawać nam by się mogło, że to zdanie powinno wymawiać się tak:
ænddəsəs'pıſəskeisizwǝieks'kludid

Ale w rzeczywistości to zdanie wymawiane jest tak:
nəs:'pifşkeisisəxs'kludit

(...)
Nazywam te różnice (w wymowie) "redukcjami" (...)
Słówko "celery" ma trzy sylaby dla niektórych ludzi i dla innych tylko dwie.

Szybka mowa?
"Wyniki badań nie są jeszcze jednoznaczne co do tego, czy wzrost tempa mówienia zwiększa redukcję fonologiczną: wydaje się jasne, że zaniżanie fonetyczne ma miejsce, ponieważ mniej czasu jest dostępne dla każdej jednostki językowej..."
piotr.grela
londynwarszawianka - ‘Celery’ - teoretycznie ma trzy sylaby, a praktycznie to dwie :)
Mowimy rozne slowa w jezyku ojczystym, wydajemy pewne dzwieki, czesc osob chyba slyszy to, co mowi, ale jak jest z jezykiem obcym?
Czytalam artykul, ze ludzie, ktorzy mowia w innym jezyku, maja odmienna barwe glosu.
- rok temu
piotr.grela - Podobnie jest ze słówkiem library, jedni wymawiają je tak / ˈlaɪbɹi/
a inni tak: /ˈlaɪbɹəɹi/
Im bardziej popularne słowo tym większe prawdopodobieństwo, że ma skrót w wymowie:
"the" w rapid speech wymawiane jak "ə" czyli "a" - czyli jaka jest różnica pomiędzy przedimki "a" i "the"? :-)
Mój były niedoszły zięciu Brytyjczyk, określał przedimki "a" i "the" jako wypełniacze zdań, fillers i trochę miał rację.
- rok temu zmieniany: rok temu
londynwarszawianka - Chyba nie chodzi tylko o dzwieki w jezyku mowionym.
Mnostwo ludzi nie widzi roznic w mowie miedzy dialektami angielskimi; BrE, AmE, IrE, (bo nie sa tego uczeni), a takze roznic w gramatyce.
Ostatnio czytalam artykul na temat roznic w dialektach angielskich:

Link here to read an article:

https://www.grammarly.com/blog/how-to-switch-dialects/
- rok temu zmieniany: rok temu
piotr.grela - Są trzy poziomy, szybkości mówienia:
- careful method speech - greenhouse - (szklarnia) - dokładna staranna wymowa każdego dzwięku np. kiedy mówimy do obcokrajowca
- connected speech - garden - (ogródek) - dźwięki ulegają umiarkowanej redukcji i asymilacji - to jeszcze jest nauczane na kursach
- rapid speech - jungle - (dżungla) - dźwięki silnej redukcji i asymilacji - tego już nikt nie uczy :-)
Podczas tego mówienia często zanika "t", "th"...

Mowa codzienna oscyluje gdzieś pomiędzy connected speech a rapid speech.
https://www.speechinaction.org/greenhouse-garden-jungle/
- rok temu zmieniany: rok temu
piotr.grela - jungle speech"
I REAlised that i’d left my PURSE at

Końcówka czasu przeszłego 'realised' jest niesłyszalna - otrzymujemy coś zbliżonego do 'realise'
końcówka 'th' w 'that' jest niesłyszalna - otrzymujemy coś zbliżonego do 'realizatt' dla 'realised that'
opuszcza się "t" w "left".
'that i'd' stało się czymś zbliżonym do 'attad'.
dyftong z 'my' stracił swój poślizg, staje się 'ma'
- rok temu zmieniany: rok temu
londynwarszawianka - Bardzo ciekawy artykul, przedstawiajacy szybkosc mowy w formie metafory slownej.
Connected speech - to jest to, co powinien cwiczyc kazdy uczacy sie :)
- rok temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Podobne wątki