![]() | anesa |
![]() | mceo |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | Bilberry |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | mradzanowska |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | sokols |
Gość - świetna metoda! :) chyba spróbuję ją zastosować; że tez nie wpadłam na to sama... :)
-
13 lat temu
|
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | esterka |
kryszna05 - ja też jestem po 50+i chcę się nauczyć.narazie przeglądam różne strony pomału,ale do celu.
- 13 lat temu |
+3 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | jsepiol |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | princesss |
esterka - Quantum, wolę nic nie wiedzieć o tych badaniach, żeby się nie dobić. Moje doświadczenie jest takie, że w czasach szkolnych na pracę domową z francuskiego poświęcałam niewiele czasu, bywało, że nie miałam nawet podręcznika, a wyniki osiągałam wcale niezłe. Może francuski jest łatwiejszy (moje siostrzenice mówią, że nie), w każdym razie teraz z angielskim mam dużo bardziej pod górkę :)
-
13 lat temu
zmieniany: 13 lat temu
|
+4 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | quantum137 |
bird - Ja z kolei myliłam "thick" i "thin". Ale spostrzegłam, że słowo "thick" jest o jedną literę grubsze ;)
-
13 lat temu
zmieniany: 13 lat temu
|
+5 |
violino - Od siebie dodam podobną rzecz, której ja nie mogłam zapamiętać: advice i advise - ponieważ w adviCe jest C jak Czasownik, to znaczy, że to NIE JEST czasownik ;)
Tak, wiem, tłumaczenie jest pokrętne, ale na mnie działa:) - 13 lat temu |
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
J | jadwiga.stelmach |
esterka - ja też nie uczyłam się w szkole ani na kursach. Naprawdę wiele się tu nauczyłam. Ale mam też ogromne braki (wypowiadanie się i konwersacja na poziomie O, luki w gramatyce). Niektórzy mówią "uczyłem się 3 lata, ale szkolnictwo nie takie i zapomniałem, więc uczę się od A1 w tempie 1 lekcja dziennie". Przed rokiem porównując się do tych młodych ludzi, zdołowałam się na maksa i chyba nawet przesadziłam z tą nauką.
-
13 lat temu
zmieniany: 13 lat temu
|
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
A | angielskikomputer |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
G | Gabrysia66 |
hotaru85 - jeśli chcesz mieć 7 dni gratis wejdź z tego linka http://www.slownictwo.pl/?pp=28304 :)
-
13 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | serbio |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
B | bartek_tsw |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | zorija |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
K | Krajanka |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
M | mokam333 |
marcuse4 - Kiedyś próbowałem się sam nauczyć angielskiego, korzystając właśnie z tego typu portali, ale to za mało....teraz chodzę na kurs angielskiego (http://linguastricte.pl/) a naukę uzupełniam właśnie dzięki tej stronie i aplikacji w telefonie i idzie mi już lepiej, widzę postamy w nauce.
-
7 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
K | Krajanka |
ola001 - Na studiach po 40-tce? Myślałam, że jak mam 47 lat to już nie mogę, bo są ograniczenia wiekowe. A na jakich studiach jesteś? Nie mogę znaleźc pracy - może studia by mi pomogły...? skoro można w tym wieku studiować...
-
7 lat temu
|
+2 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
U | ulita |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
K | Kinia35 |
Rysiek74 - Ani w szkole podstawowej, ani w średniej, ani na studiach nie miałem możliwości nauki angielskiego. Był rosyjski i niemiecki. Więc angielskiego uczyłem się sam. Wyjechałem do Kanady. A tam radziłem sobie z angielskim - tak jak umiałem. Poradziłem sobie ! Obecnie jestem na emeryturze, mam 71 lat i wreszcie robię to co lubię najbardziej - znów uczę się angielskiego ! Uważam, że e.tutor - to całkiem przyzwoita szkoła języka. Po co mi teraz angielski - pytają mnie ... ano po to, by nie gapić się w ogłupiający TV, po to by umysł zachować sprawny, po to by młodszym pokazać, że coś potrafię - czego oni nie potrafią !
-
7 lat temu
|
+7 |
andulex227 - Moja sytuacja jest podobna .Piec lat temu wyjechalam do USA. Bez angielskiego ,w wieku 46 lat.Minslo 5 lat mam obywatelstwo I cjezko mi to idzie ale sie ciagle ucze..
-
6 lat temu
|
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
K | kasia8008 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
M | mosiolek.1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | piotr.grela |
abmmichal - Piotrze, różnorodność znaczeń tego samego wyrazu po angielsku jest większa niż w polskim. Można ilość podaną przez Ciebie zmniejszyć.
Następnie ta różnorodność powoduje utrudnienia w uczeniu, nieprawdaż? TO jest jeden z powodów które powodują utrudnienia w przejściu z średniego zaawansowania na zaawansowany? - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+2 |
piotr.grela - Zagadzam sie Michal z Toba. Pierwszy raz dostrzeglem ten problem wiele lat temu na wyrazie "court" ktory ma zanaczenia: 1. Sad, 2. Kort tenisowy, 3. Dwor krolewski...
Ale slowko court to jest pestka, wedlug Oxford dictionary nastepujace slowka maja szokujaca liczbe znaczen: SET - 464 RUN – 396 GO – 368 TAKE – 343 STAND – 334 GET – 289 TURN – 288 PUT – 268 FALL – 264 STRIKE – 250 - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+1 |
NY-NY - A masz jakieś źródło, gdzie tak napisano? Trudno mi wierzyć, żeby te słowa miały aż tyle znaczeń. Prędzej kilkanaście, może do 50 w niektórych przypadkach, patrząc chociażby na "go" w jednym ze słowników, ale nie setki.
-
6 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
C | cogito1966 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
P | PiotrTomon |
Bogusia1231 - Wydaje mi się, że takie oglądanie się sprawdzi jeżeli później obejrzysz z napisami po angielsku, a potem bez napisów. Ja oglądam dosyć dużo seriali po angielsku, staram się bez napisów, ale jak jest trudny pod względem słownictwa to oglądam z napisami po angielsku i czuję, że wtedy umiejętność słuchania rozwija się w znikomym stopniu.... wiem, że wskazane byłoby obejrzeć jeszcze raz czy dwa bez napisów, ale niestety, aż tak pilna nie jestem....
-
6 lat temu
|
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | abmmichal |
ang-nsw - W dojrzałym wieku, zaczynając od zera, realnie można przerobić cały kurs (A1, A2, B1, B2, C1,C2 - przeszło 900 lekcji) w 3 lata, przerabiając po jednej lekcji dziennie. Potem drugi raz w ciągu roku i trzeci raz w ciągu pół roku. Wychodzi niestety 4,5 roku.
-
6 lat temu
|
+1 |
parseq - Czy wziąłeś pod uwagę wzrost trudności i ilości np. słownictwa wraz z poziomem kursu?
Ja też zacząłem (powtórkowo) od A1. Teraz kończę B1. Na ET poświęcam 16h tygodniowo trzymając raczej równe tempo od 11 miesięcy. Kiedyś myślałem, że materiał kursu jest podzielony liniowo/proporcjonalnie na 900 lekcji. Tak jednak nie jest. Informował na tym forum też m.in. piotr.grela. Piszę o tym wszystkim, byś nie wpadł w czarną dziurę frustracji z wnioskiem, że przyczyna leży po stronie spadku Twojej wydajności. No, a teraz wracajmy wojować z angielskim, bo przeciwnik jeszcze mocny! :-) - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+4 |
ang-nsw - Przeznaczam podobną ilość czasu na ET. Obawiam się, że nie wytrzymam tempa przerabiania nowych lekcji z powodu pęcznienia ilości powtórek. Ja dość drobiazgowo je przerabiam i aby dać najlepszą ocenę, muszę znać słówko lub zwrot, bezbłędnie je napisać, a wymawiając zaakcentować właściwe sylaby. Takie piłowanie pochłania zbyt dużo czasu. Planuję dokończyć A2 za około 6 do 8 miesięcy i wyjechać na 3-miesięczny kurs do UK lub USA. A może zrobię jeszcze B1(podoba mi się poziom wiedzy jaki prezentujesz na forum) i dopiero wyjadę? Zobaczę co będę umiał po przejściu A2.
-
6 lat temu
zmieniany: 6 lat temu
|
+3 |
parseq - Perfekcjonizm jest piekielnie kosztowny czasowo. Mistrzem czegokolwiek (gry na instumencie, w sporcie, itd.) można zostać jak się zaczęło w wieku lat kilku. Z językiem obcym nie jest inaczej. Myślę, że dobrym kompromisem dla tych co lata szkolne już dawno mają za sobą jest opanowanie swobodnego rozumienia ze słuchu języka (radio, TV, kino) oraz mówienia by być zrozumianym. Wówczas poprawienie prędkości mówienia i redukcja opóźnienia w odpowiadaniu jest kwestią konwersacji (w kraju angielskojęzycznym naturalnie najlepiej).
W wątku https://www.etutor.pl/forum/thread/1009509-Nauka_nie_takie_to_proste_jak_sie_moze_wydawac.html jest pod koniec 11 punktów-wskazówek od kktm. Warto zerknąć. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+4 |
ang-nsw - Te 11 wskazówek to droga do sukcesu. Trzeba się tego trzymać.
Dla wspomagania i utrwalania warto równolegle z ET przerabiać https://www.youtube.com/watch?v=IVUSk9dUMCU&t=393s Mnie to bardzo pomaga. Zaczynam coraz więcej rozumieć ze słuchu. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+3 |
Daniel12345678 - parseq napisał:
"Piszę o tym wszystkim, byś nie wpadł w czarną dziurę frustracji z wnioskiem, że przyczyna leży po stronie spadku Twojej wydajności." Brawo! Świetnie napisane. Powinno być przyklejone na głównej bo jest silnie motywujące, zwłaszcza dla osób w dojrzałym wieku zaczynających od zera :) - 6 lat temu |
+3 |
ang-nsw - U mnie jest tak, że im dalej z angielskim, tym łatwiej zapamiętuję. Tak jakby sprawność zapamiętywania rozwijała się. Dawniej robiłem 1-ną lekcję w ciągu 2-ch dni, teraz 1-na lekcja dziennie nie stanowi problemu, a kiedy nowa lekcja zawiera tylko kilkanaście nowych słówek, to przerabiam jeszcze jedną. Na razie uczę się z przyjemnością, staje się to moim drugim hobby i być może zapowiadana "czarna dziura" dodatkowo wspomaga mnie w wytrwałości. I am seventy-four years old.
-
6 lat temu
zmieniany: 6 lat temu
|
+4 |
Daniel12345678 - "Myślę, że dobrym kompromisem dla tych co lata szkolne już dawno mają za sobą jest opanowanie swobodnego rozumienia ze słuchu języka" - kolejna złota myśl kolegi parseq.
Od półtora roku staram się nauczyć tu języka i właśnie niedawno uświadomiłem sobie, że choć poznałem sporo słów, zwrotów, idiomów i podstawy gramatyki to zupełnie nie potrafię zrozumieć prawie nic ze słuchu. Przerobiłem cały TRAVEL i kończę A1 ale mam wrażenie, że zaniedbałem słuchanie właśnie. Teraz dopiero doszedłem do wniosku, że przy powtórkach trzeba odsłuchiwać zdania przykładowe bez czytania i starać się zrozumieć ze słuchu. Poza tym jak wspomniał ang-nsw mnie też w pewnym momencie przybiło pęcznienie ilości powtórek - 6 lat temu |
+3 |
Daniel12345678 - Dotychczas mój schemat wyglądał tak, że przerabiałem wszystkie powtórki i jak miałem czas to robiłem nową lekcję. Ale ostatnio miałem ok 2 tygodnie mocno zajęte (notabene będąc w Anglii) i nazbierało mi się powtórek ponad 600. No i samo wychodzenie z powtórek zajęło mi miesiąc. Ale udało się i mam nadzieję, że uda mi się posunąć dalej temat.
-
6 lat temu
|
+2 |
ang-nsw - Też odsłuchuję, a także powtarzam kilkakrotnie, za lektorem, zdania przykładowe podczas powtórek słówek. Poprawia to rozumienie ze słuchu. Daniel 12345678, idź do przodu z lekcjami i dużo słuchaj. Na A2 będziesz już więcej rozumiał ze słuchu.
-
6 lat temu
zmieniany: 6 lat temu
|
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Wszystkie powyższe rady są cenne.
Podobno nawet ludzie wybitni mają tylko 3 procent zdolnosci, reszta to praca, ćwiczenia i ciągłe doskonalenie.
Powodzenia w nauce. - 13 lat temu
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.