ZALOGUJ SIĘ

Jak poradzić sobie z trudnym słowem w nauce Powtórek?

zmodyfikowany: 4 lata temuostatnia aktywność: 3 lata temu
Od długiego czas uczę się słówek, mam parę takich, które wiem jak się wymawia, ale zawsze mam z nimi problem, co skutkuje tym że muszę po 20 razy na jedną powtórkę poprawiać pisownie. Czy można jakoś przyśpieszyć naukę trudniejszych słówek? Macie jakiś patent?
Marakuk

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 10

"Nic nie robić" :-) Te trudne słówka same w powtórkach na Etutorze się pojawią.
Nasz mózg ma to do siebie im bardziej go czymś katujemy, tym bardziej on się opiera.

Trudne słówka to takie anchors, kotwice, które nas zatrzymują w miejscu. Nie należy im poświęcać za dużo czasu, bo w miejsce jednego trudnego słówka można nauczyć się 10 mniej trudnych a bardziej przydatnych i wzmacniających nasz arsenał językowy.

Ale z drugiej strony, nie warto sobie zawyżać ocen przy powtórkach, mi zawsze zostaje 10-20 słów trudnych z powtórek, które powtarzam cały dzień.

Miałem problemy z zapamiętaniem słówka: "miffed" - urażony, obrażony po oglądnięciu, vlogu na YouTube samo mi weszło do głowy.
piotr.grela
4 lata temuzmieniany: 3 lata temu
Marakuk - To znaczy że mam nie zwracać uwagi na trudne słowa? Teraz przerabiam łatwe, które już znałem wcześniej, a nowe które się pojawiły naście dni temu nadal nie umiem ich... - 4 lata temu
piotr.grela - Z czasem je zapamiętasz a jeszcze bardziej je zapamiętasz kiedy je zobaczysz w filmie, w książce... W Eutorze masz taką funkcje jak notatki, dodaj swoje własne zdanie albo z internetu jakieś zdanie przykładowe najlepiej aby było albo śmieszne albo zaskakujące czy absurdalne.

Ostatnio powtarzałem użycie czasu Present Simple w giving instructions z video lekcji https://youtu.be/A86hvOLE_CY

Zapamiętałem absurdalne i straszne zdanie:
"I put a butter in the a pan with a hamster, turn the heat up, I add pigeon"
- 4 lata temu zmieniany: 3 lata temu
abmmichal - Piotr, coś mi nie gra w tym zdaniu... In THE A pan... M. - 3 lata temu
piotr.grela - A dzięki Michał :-) - 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Trudne elementy można dodatkowo przerabiać w opcji: Główne menu-Słówka-Powtórki specjalne-Trudne elementy... lub Trudne słówka...
T
tlstar
Marakuk - Wiem że mogę, bardzie chodziło mi o Wasze pomysły jak sobie radzicie z trudnymi słówkami? Czy maglujecie je do upadłego (u mnije przy powtórce jakieś 20 razy muszę maglować zanim je zapamiętam, za parę dni nie pamiętam jak go się pisało), czy jakaś inna metoda? Szukam czegoś co jest skuteczne, nie mam sensu odkrywać koła jeżeli ktoś ma coś sprawdzonego :) - 4 lata temu
ang-nsw - Ja wypisuję na karteczkach przylepnych i rozklejam : w aucie, na lodówce, na lustrze w łazience, na brzegu ekranu komputera. - 4 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, ale ponoć najlepszą metodą uczenia się trudnych słówek jest budowanie skojarzeń. Również połączenie ich z emocjami (najbardziej i najtrwalej zapamiętujemy emocje).
Ja mam na przykład problem z zapamiętaniem axillary i auxiliary (w sensie aby ich nie mylić). Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedniego skojarzenia :)
darkobo
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu
Gość - au (auto) xiliary ( xiliarego/ podobnie jak hilarego) - i przychodzi mi tu na myśl bob budowniczy ( w tym przypadku xiliary pomocniczy :D). Dobra lepiej już nic nie mowie bo chyba trochę odleciałam ze skojarzeniami :)))) ale przynajmniej utrwaliłam słówko, mi pomaga :)))) - 3 lata temu
Gość - a dla tych których wyobraźnia nie ponosi : Aux – wyprowadzenie wejściowe stosowane w sprzęcie hi-fi. Przeznaczone jest dla urządzeń, dla których nie przewidziano specjalnego złącza (np. komputer, iPod). Jest to skrót od angielskiego słowa auxiliary, co oznacza dodatkowy, pomocniczy. ( źródło wikipedia). - 3 lata temu
darkobo - Dzięki, tylko właśnie to auto mi się nie kojarzy z pomocniczym. Ax skojarzyło mi się axe (topór), tylko jak się to ma do pachy :).
Ale może teraz będzie łatwiej, może w końcu się uda :)
- 3 lata temu
Gość - bo pacha to axilla, nerw pachowy - axillary nerve, a w ogóle pacha to jest chyba mocno unerwiona aaaa i axon to akson :)))
czuje, że odkrywam koło na nowo :)))
- 3 lata temu
darkobo - a widzisz, nie wiedziałem, że pacha to axilla, ja ją znam jako armpit :) - 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Wytłuc je :D Powiem ci, że też mam takie słówka i wzięłam je w obroty…. Co robię, moja taktyka to:

1. Identyfikowanie petenta, masz listę twoich trudnych słówek na Etutorze.
2. Zmasowana taktyka :
a. upewnienie się, że widziałeś słówko w kontekście, jeżeli nie, szukasz kontekstu z tym słówkiem ( są stronki gdzie możesz np. znaleźć fragmenty filmów z danym słowem) lub zapytać wujka google jest dużo alternatyw ( YT – napisz słówko i dodaj vocabulary – może coś wyskoczy :) albo wyszukaj grafikę ze słówkiem w google dodaj słówko funny – może będzie zabawnie) a przede wszystkim oglądaj i czytaj ( dużo!) - jeżeli wielokrotnie napotkasz słówko w różnych kontekstach to je zapamiętasz.
b. jeżeli lubisz sobie pobazgrać, porysować ( sprzyja zapamiętywaniu) stwórz sobie pudełko z oporniakami ( słówka, z którymi masz problem) - metoda Leitnera ( na wszystkie listy słówek szkoda czasu i papieru – etutor ułatwia nam życie).
c. po przeczytaniu interesującego cię artykułu/ oglądnięciu np. TEDx-a rób sobie streszczenia z użyciem nowo poznanych słów ( możesz nawet utworzyć kilka wersji w odstępach czasu - co sprzyja zapamiętywaniu).
Zdaję sobie sprawę, że to wszystko wymaga czasu ale taka jest nauka języka. Im łatwiej coś przychodzi tym często szybciej umyka ( z nauką słówek jest tak samo).
?
Gość
Marakuk - daje plusa to jest konkret, jakaś podpowiedź, chęć pomocy :) Dobry człowiek z Ciebie, polecam i skorzystam z usług w przyszłości :) - 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Marakuk - rozumiem twój wybór konkretu.

Zwróć jednak uwagę, iż podpowiedź Piotra jest też KONKRETEM.

Piotr mówi nie za bardzo się stresuj przy trudnym słówku, bo jeśli się twoje struny zablokują, albo szczęki zewrą to nic z nauczenia się dobrej wymowy nie będzie.

Mnie pomaga dodatkowo Spelling po angielsku.

Ponad to jeśli przy uczeniu słówka klikniesz poor w logu powtórek, to słówko szybciej wróci. Czyli nie za wiele więcej warto robić.
abmmichal
Marakuk - u mnie jest tak że to słowo pojawia się codziennie i nadal coś nie wchodzi do głowy, na każdej powtórce go magluje naście razy. Stąd poprosiłem o pomoc, jakoś inne słowa zaczyna się uczyć (wolno, ale widzę progres) to sa takie słowa że za nic nie mogę załapać :) - 3 lata temu
piotr.grela - Marakuk - nie ma się co stresować nasz "piękny mózg" ma wspaniałą funkcję zapominania złych przeżyć i pożytecznych dla nas informacji. Nie teraz to za jakiś czas będziesz miał dane słówko lub zwrot w powtorkach a potem w pamięci... Otoczmy się angielskim, czytamy po angielsku, oglądajmy po angielsku aby słowa i zwroty miały sens, kontekst. - 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Mi bardzo pomagają skojarzenia lub zapisanie zapisanie słówka klika razy na kartce.
paulinalag

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Trochę dyskutowałabym z takim podejściem, chociaż dla wielu słów pewnie się sprawdzi.
Dam za przykład jeden zwrot z moich powtórek. Oto jego statystki:

Liczba powtórek:
5
Dodany do nauki:
2020-02-05 21:42:10
Ostatnia powtórka:
2020-09-28 (ocena: 1)
Następna powtórka:
2021-01-14

Wynika z nich, że po ocenieniu słówka na 1 następna powtórka będzie dopiero w styczniu 2021. Szczerze, wątpię, że mając z nim problem teraz, wtedy dobrze odpowiem. Uważam więc, że warto w inny sposób wzmocnić ślad pamięciowy, szczególnie, jeżeli poświeciło się już czas na naukę tego słówka, a z jakiś powodów nie udało się go zapamiętać. Jest jeszcze jeden problem, im wyższy poziom się osiąga tym napotyka się na rzadziej występujące słowa i może być tak, że spotkam je czytając lub oglądając coś dopiero po długim okresie czasu ( czy warto więc sobie zawracać głowę takim słówkiem – myślę, że tak jeżeli chce się poszerzać zasób słownictwa). Można celowo szukać kontekstu z problematycznym słownictwem. Co nie zmienia faktu, że nigdy nie będziemy umieć w 100% naszych list :)
?
Gość
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Ja mam osobny segregator dla takich słówek.
Kiedy np. przez bite 2 lub 3 tygodnie słówko wyskakuje mi codziennie lub prawie codziennie (bo czasem mi się jednak coś tam przypomni), wpisuję je do segregatora na osobnej kartce. Następnie staram się ułożyć 6 zdań z tym słowem, najlepiej takich, które odnoszą się do mnie lub do czegoś, co jest ze mną w jakiś sposób związane (to wzmacnia ślad pamięciowy, o którym pisze też @piorunwszczypiorek).
Jedynym minusem takiego rozwiązania jest to, że dobrze jest mieć osobę, która Ci te zdania sprawdzi i ewentualnie skoryguje błędy. Ja mam to rozwiązane w ten sposób, że korzystam z aplikacji językowej, gdzie "wymieniam się" językiem z użytkownikami, którzy chcą nauczyć się polskiego.
dhuode
Marakuk - korzystam z aplikacji językowej, gdzie "wymieniam się" językiem z użytkownikami, którzy chcą nauczyć się polskiego.
O jakiej aplikacji mówisz?
- 3 lata temu
dhuode - HT. Ale w zasadzie aplikacja jest nieistotna. Moim zdaniem nie ma lepszej lub gorszej. Po prostu trzeba mieć kogoś, kto Ci te zdania sprawdzi. Osobę, która posługuje się swoim językiem w miarę gramatycznie, poprawnie - wbrew pozorom to wcale nie jest takie oczywiste, a wielu tzw. "nativów" robi podstawowe błędy. I nie chodzi tu wcale o jakąś hiperpoprawność językową, ale raczej o to, żeby nie używać np. your zamiast you're. - 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

W tej naszej rozmowie - w jednej misce do ciasta wymieszaliśmy, kilka elementów:
- zapamiętanie znaczenia wyrazu
- wyćwiczenie wymowy
- wyćwiczenie ortografii
- gramatyka wyrazu
- pochodzenie wyrazu ( często ważne)
- składnia tego wyrazu w zdaniu
- inne ważne (np. rodzina wyrazu, false friends wyrazu, Różnicę Br, Us wymowy itp.)
wyrazu= hasła w Diki= czyli może to być słowo, fraza, całe zdanie

W zależności od poziomu nauki, faktycznej potrzeby dla mnie wykorzystywania albo tylko rozumienia danego wyrawzu, proces uczenia będzie inny.

Napisałem by uporządkować rozmowę.

* uczestnicy tego forum najczęściej korzystamy z Diki. Trzeba czujnie sprawdzać hasła, czy nie ma błędów. Pożyteczne są własne komentarze do hasła.
abmmichal
piotr.grela - Z większością się zgadzam, każde słowo i zwrot musi być osadzone w jakimś kontekście i najlepiej jakby miało to słowo jakiś emocjonalne powiązanie.

Im więcej wiemy np. o danym słowie, zwrocie tym bardziej go rozumiemy np. a hair of a dog - coś na kaca.
Kiedyś wierzono, że połknięcie psiego włosa, uchroni nas przed bólami głowy po zakrapianym wieczorze.

Nauka ortografii nie jest konieczna, są autokorektory, nawet znani i poczytni pisarze z nich korzystają.

Ważniejsza od gramatyki leksyka bo np. jak będziemy znali słowa: "chcieć", "pić", "wódka", "jeść", "kiełbasa", "kochać", "piękna", "kobieta" - i nawet nie powiemy tego gramatycznie, to każdy będzie wiedział jakie mamy pragnienia.
- 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

W tej naszej rozmowie - w jednej misce do ciasta wymieszaliśmy, kilka elementów:
- zapamiętanie znaczenia wyrazu
- wyćwiczenie wymowy
- wyćwiczenie ortografii
- gramatyka wyrazu
- pochodzenie wyrazu ( często ważne)
- składnia tego wyrazu w zdaniu
- inne ważne (np. rodzina wyrazu, false friends wyrazu, Różnicę Br, Us wymowy itp.)
wyrazu= hasła w Diki= czyli może to być słowo, fraza, całe zdanie

W zależności od poziomu nauki, faktycznej potrzeby dla mnie wykorzystywania albo tylko rozumienia danego wyrawzu, proces uczenia będzie inny.

Napisałem by uporządkować rozmowę.

* uczestnicy tego forum najczęściej korzystamy z Diki. Trzeba czujnie sprawdzać hasła, czy nie ma błędów. Pożyteczne są własne komentarze do hasła.
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki