Uważam, że każdy powinien zacząć naukę języka z nauczycielem. Choćby z miesiąc czasu, by nauczyć się chociaż jak się wymawia nowe dźwięki (w ang. jest to m.in. "the", zmiększane cz, itd.)
Samemu bardzo ciężko jest to wyczuć. Uważam również, że te przykłady gramatyczne też są dobrym uzupełnieniem nauczyciela, ale bez niego nie wiem czy mógłbyś np zrozumieć, że w angielskim są 2 czasy teraźniejsze... To po prostu trzeba od kogoś usłyszeć a nie tylko o tym czytać. Być może nauka w tym nowym pakiecie Web rozwiąże ten problem: https://www.etutor.pl/lekcje/ masz do niego dostęp? Jak tak, to wchodź w kolejne lekcje i rób w nich wszystko po kolei tak jak wskazuje program lekcji.

Ja zaczynałam z podstawami bliskimi "0" jednak wiedziałam już wszystkie najważniejsze rzeczy i patrząc się na nazwy lekcji wiedziałam o co w nich chodzi i nie miałam zbyt dużego problemu z wyborem od czego zacząć. Nie było wtedy Weba, a teraz wydaje mi się że jest w nim za dużo podstaw, które już dawno umiem, dla tego go nie wykupowałam :D

wszystko wkuwać od pierwszej lekcji. powtarzać możliwie starannie nagrania. warto tak zacząć.