Witam, ciężko jest ocenić, czy warto. Na pewno nie zaszkodzi. Natomiast słownictwo używane na co dzień zmienia się stopniowo. Ja też próbowałem "Easy English", "ESKK" no i aktualnie uznałem że najbardziej odpowiada mi "etutor", chociaż nie przeszkadza mi to czego się już nauczyłem wcześniej.

Pozdrawiam.

Jest tak wiele kursów - bardzo ciężko zdecydować się na jeden kurs. Nie wiem czym się kierować dokonując wyboru ?

jak już zaczełaś tutaj to postaraj się przerobić wszystkie stopnie :) nie bedzie łatwo ale życze wytrwałości :)

Jakiś czas temu miałam podobny dylemat- co wybrać? Zdecydowałam się na eTutora i nie żałuję. Dlaczego? Brak czasu na kurs językowy " na mieście"( dojazd, zajęte popołudnia). Kurs internetowy jest wygodny, ponieważ uczysz się kiedy chcesz i ile chcesz, cena jest przystępna. Słyszysz wymowę, masz dostęp do słownika, wiele różnorodnych ćwiczeń, możliwość kontaktu/wymiany doświadczeń z innymi osobami. U mnie ta metoda zdała egzamin- zaczęłam od podstaw i w tegoroczne wakacje miałam możliwość sprawdzenia tego, co potrafię, za granicą.
Renata

Ja chciałam się także uczyć w drodze - jak jadę do pracy lub wieczorem. Czasami bolą mnie plecy od siedzenia dlatego jest mi wygodniej położyć się z słuchawkami na uszach.