Najwazniejsza jest systematycznosc. Kazdy ma rozne sposoby zdobywania wiedzy. Mozesz zaczac od slowek (bo one sa najwazniejsze ) i nastepnie przejsc do gramatyki. Wciaz poszerzajac swoje slownictwo!!! I PAMIETAJ! Nie zmuszaj sie do rzeczy, ktore nie sprawiaja Ci zadnej przyjemnosci (to po prostu strata czasu ). Jest wiele kursow i kazdy kurs ma wiele zagadnien. Na pewno ktorys Tobie przypadnie do gustu. Moja rada: Jak cos Ci ni sprawia przyjemnosci - nie rob tego. Wiedz, ze mala przyjemnosc z czasem rosnie, staje sie wieksza i wieksza, az zostaje zmieniona w hobby (ktore wykonujesz z radoscia ). Wtedy Twoim problemem staje sie znalezienie czasu na cos innego. ...ale to juz inna historia. A wiec podsumowywujac:
- SYSTEMATYCZNOSC,
- PRZYJEMNOSC I ZABAWA.
Powodzenia.

Na pewno musisz poważnie zastanowić się, dlaczego uczysz się angielskiego i czy Twoja motywacja jest na tyle silna, by Twoja praca przynosiła efekty. Codzienne, systematyczne powtórki wytworzą pewien mechanizm i poprawią Ci pamięć, co powoduje, że uczenie angielskiego może Ci pomóc w planowaniu także nauki innych rzeczy. Ucz się najedzona (ale nie zaraz po posiłku), wypoczęta, bądź pełna chęci i samozaparcia. Jak się zmotywować? Codziennie np. po zrobieniu powtórek przeglądaj materiał, który już opanowałaś, tylko po to, by uświadomić sobie, że robisz postępy.
Moim zdaniem godzina dziennie to taka średnia przynosząca naprawdę znakomite efekty. Ale jeśli nie możesz się skupić na nauce, nie zmuszaj się i postaraj wyciszyć, by po pewnym czasie ponowić próbę. Nie rozpraszaj się przeglądaniem stron internetowych/słuchaniem muzyki i podobnymi czynnościami. Jest czas na naukę i czas na zabawę. Osobiście zapewniam, że rezultaty naprawdę są zachwycające. Lepiej też uczyć się we wczesnych godzinach - jesteśmy lepiej skoncentrowani i nasz umysł nie jest jeszcze przemęczony.
Spróbuj to polubić. Nic nie stracisz, a kto wie, może przerodzi się w to coś poważniejszego? Powodzenia, trzymam kciuki.

To i ja dodam cos od siebie.
Wiele osob bardzo szybko przyswaja slowa,zwroty,zdania ogladajac filmy,programy np.angielskie,amerykanskie z oryginalnymi napisami,czytanie ksiazek rowniez pomaga.
Nie jest to podstawa do nauki ale cudowne urozmaicenie,a czy daje efekty?
W moim przypadku tak.Kazdy musi znalezc swoja zlota metode.
Wszystkie ciosy dozwolone.
Powodzenia

Popieram,sam zaczynałem chaotycznie teraz rozpoczynam od powtorek potem przegląd slowek a następnie gramatyka i fotolekcje.EFEKTY są widoczne