ZALOGUJ SIĘ

retirement retriment - się nie pomylcie w rozmowie z babcią ;-)

3 lata temuostatnia aktywność: 3 lata temu
Gafy w języku obcym to nic dziwnego. Czasem jest śmiesznie, a czasem dziwnie.
Ja tu sobie trafiłam na słówka potencjałem:
retirement - emerytura (retirement home)
retriment - brud, osad, odpadki

Macie jakieś przypały językowe na koncie?
Albo słówka z potencjałem?

Ku pamięci:
RE - TI - RE - MENT
RE - TRI - MENT
T
Toyotka
piotr.grela - Ja często mylę sorry z excuse me, jak chcę przecisnąć gdzieś...

Jak przyjechałem do UK, chciałem sobie kupić taką normalną kawę z fusami i poprosiłem: "one coffee with dregs".
"Dregs" to znaczy fusy ale i męty, szumowiny :-)

Taka kawa z fusami się nazwywa "unfiltered coffee".
I taką dobrą to mogę sobie zrobić tylko w swoim domu :-)
- 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu
Gość - Dobrze wiedzieć, bo ja też taką kawę piję.
Dzięki ;)
- 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 1

Ja ostatnio miałam tak, że chciałam do kogoś powiedzieć w żarcie
"Dzięki za przytrzymanie drzwi mój giermku" ("Thanks for holding the door my peasant") ale niestety słowo "peasant" pomyliło mi się z innym, bardzo podobnym w wymowie słowie (jak i w sumie w zapisie) "pheasant", które oznacza bażanta. Także ten..... :) :) :)
avayorica
3 lata temuzmieniany: 3 lata temu
kktm - Hej, giermek to imho page, peasant mi sie kojarzy z chlopem np takim pańszczyźnianym :). - 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu
avayorica - Ta, z tym ze ja w polskim i angielskim troche tak naprzemiennie to uzywam, jako ze obydwoje maja niski status spoleczny. Ale kumam kumam ;) - 3 lata temu
piotr.grela - Ostatnio pomagałem jednemu sympatycznemu gościowi z Afryki i on słówko "thing" wymawiał jak "ting" - też go zrozumiałem.

Jak przyjechałem do UK i mocno kaleczyłem wymowę to myślałem, że oni mnie nie rozumieją ale odkąd mam zięcia Angola, to wiem, że co niektórzy sobie robili przysłowiowe jaja, bo jak się pytałem: "Excuse me, could you tell me, where the Stratford station is?"
To udawali głupich.
Co prawda źle wymawialem "stra" to jak polskie: "stra" a bardziej jak: "sztra"
Ale obcując z tyloma dialektami i jezykami, szczególnie w Londynie, nie jest możliwe, nie zrozumieć obcokrajowca o ile się tylko chce...
- 3 lata temu zmieniany: 3 lata temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.