ZALOGUJ SIĘ

Zwracanie się do siebie nawzajem po nazwisku, zamiast po imieniu

9 lat temuostatnia aktywność: 9 lat temu
Dużo oglądam seriale i ostatnio zwróciłem uwagę na to, że bardzo często ludzie się w nich zwracają do siebie po nazwisku zamiast po imieniu, i to w sytuacjach, kiedy są do siebie bliżej niż na początku. Jak chociażby w Bones, gdzie dwie główne postacie są teraz parą, mają dziecko i razem mieszkają. A mimo to bohaterka się cały czas zwraca do partnera po nazwisku (Booth). Tak samo było chociażby w przypadku Muldera i Scully w Aktach X...
Przy czym częściej się w ten sposób kobiety zwracają do mężczyzn niż odwrotnie. We wspomnianym Bones do wszystkich kobiet-głównych bohaterów się wszyscy zwracają po imieniu (Camille, Angela...), no może za wyjątkiem Bones, gdzie w grę wchodzi ksywa, przezwisko, a do mężczyzn - po nazwisku: Booth, Hodgins, Sweets. Wyjątkiem był Zack

I właśnie chciałem zapytać, z czego to wynika? Czy jest to jakiś uzus językowy? Z czego to wynika? Czy na co dzień się ludzie w ten sposób do siebie zwracają (po nazwisku), nawet jak ich relacje są bliższe niż na początku?
pkomarek1

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 1

Seriale, które podałeś to seriale przedstawiające, przynajmniej w części, pracę policji, a środowisko policjantów jest bardzo specyficzne. Niektóre źródła podają, że są grupy zawodowe, w których używa się nazwisk zamiast imion. Zazwyczaj ma to na celu ustalenie hierarchii między przełożonym a podwładnym. W innych wypadkach źródła z przymrużeniem oka wspominają, że zwracanie się po nazwisku jest po prostu... cool. Kolejnym powodem prawdopodobnie jest wygoda - może się zdarzyć, że w jednym miejscu pracuje trzech Mike'ów i dwóch Jamesów, ale wysoce prawdopodobne jest, że będą mieli różne nazwiska.
Co do kobiet zwracających się do siebie po imieniu - nie ma żadnych konkretnych informacji oprócz tego, że tak po prostu jest.

Pozdrawiam ;)
wojtek.j
Pracownik eTutor
pkomarek1 - Dzięki, częściowo to "zjawisko" zostało wytłumaczone, ale nie do końca. Pomimo że są to seriale o pracy policji, to na przykład w Bones zespół badający kości nie stanowi od początku integralną część FBI, a są to naukowi pracownicy instytutu Jeffersona. I dlatego mnie dziwi, że od samego początku, w przypadku dwóch postaci - Angely i Hodginsa - działa ten dziwny sposób zwracania się do Hodginsa po nazwisku, nawet wtedy, kiedy on i Angela stają się szybko parą, to Angela się cały czas do partnera zwraca per "Hodgins". Po imieniu się do niego nie zwróciła chyba nigdy, nawet kiedy byli w łóżku...
- 9 lat temu
pkomarek1 - Jako przykład przytoczyłem te dwa seriale, które opowiadają o sprawach kryminalnych, ale jestem pewien, że podobny sposób zwracania się do siebie występuje i w innych, nie opowiadających o "złodziejach i policjantach" serialach - 9 lat temu
pkomarek1 - Nie dziwiło by mnie, gdyby się tak do siebie zwracali w pracy, chociażby dla utrzymania pozorów, ale w sytuacjach prywatnych, a nawet intymnych... - 9 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.