Niestety nie istnieją idealne metody. Nie ma nic za darmo i jeśli nie poświęcisz czasu na nauczenie się a następnie powtarzanie danego słówka. Mogę Ci z góry powiedzieć że nic nie osiągniesz, spotka Cię jedynie rozczarowanie i nic więcej.

Jednakże w tej "cięzkiej pracy" można sobie pomóc. Najlepiej jak za piszę kroki w punktach.

1. Czy sprawdziłeś system nauki słówek e-tutor'a ? Jest dobrze połączony ze słownikiem z wymową, alfabetem fonetycznym i obrazkiem, co ma stworzyć warunki jakie towarzyszyły przy uczeniu się pierwszego języka (full immersion"

2. Jeśli potrzebujesz nauczyć się dużej ilości słówek na 200 na tzw. "gwałt" czyli na jutro. To siadasz do komputera i rejestrujesz się na darmową stronę Vocabla.com
(http://vocabla.com/ ) ta strona działa na zasadzie fiszek, także jest wymowa, jednakże powiem Ci z doświadczenia że ta metoda jest dobra co najwyżej na raz. Nie nadaje się na stałą naukę. Ponieważ serwer jest wolny i tylko człowiek frustruje się gdy musi czekać na załadowanie się słówek.

3. Jeśli natomiast chcesz nauczyć się słówek tak for pleasure możesz skorzystać z pomocy prof. Henrego 6.0 tak jest ponad 10 000 słów które dodajesz, uczysz się i robisz powtórki. Program dobry. Polecam używałem kiedyś go przez 2 lata

Sam osobiście przetestowałem mnóstwo programów do nauki. I znam ich od groma. Jednakże etutor jest najlepszy. Żeby nie było że reklamuje lub coś, jest to moja prywatna opinia

Tak więc miłej pracy i wmyśl przysłowia "no pain, no gain" życzyć powodzenia ;)

Niestety musisz poświęcić dużo czasu. Nie ma idealnych sposobów, wszystko zależy od chłonności Twojej. Trzeba powtarzać, powtarzać, powtarzać..... i powtarzać. Dobrze mieć bratnią duszę która zna angielski i w czasie spotkań starać się mówić po angielsku. Początki są straszne (znam ten ból, sam byłem matką)jednak po paru takich wyczynach zaczynasz coś kumać.
Pozdrawiam

Zapisz sobie na karteczce i umieść w stale widocznym miejscu. Niestety nie jest to metoda na naukę hurtową, a jedynie na słowa z którymi jest większy kłopot.
Dobrze też jest powtarzać dane słowo wielokrotnie i to na głos. Po minucie nad danym słowem masz dość, ale jakoś w głowie zostaje.

Dziękuję wszystkim za pomoc,muszę się wsiąść za siebie,umie trochę ang.ale mam duże braki,a w kwietniu lecę do anglii,więc trzeba.
Jeszcze raz dziękuję i będę musiała się uczyć.

Dobra wszystko ok.ale za to trzeba płacić,poproszę jakiś darmowy program do nauki.proszę

darmowy program nauki to leciesz ze starymi podręcznikami z ang. ;) a słówka na karteczce do tego jakieś filmiki na youtubie - nie ma lekko - zobacz też w googlach o darmowych kursach ang. pewnie da się coś znaleźć....

ale z drugiej strony Etutor wykupiony przez grupona na 2 lata z egzaminem kosztuje mniej niż 10 zł na miesiąc a to chyba nie jest jakaś zawrotna kwota - ludzie więcej puszczają dziennie z dymem paląc fajki (wiem bo jakiś czas temu sama to robiłam)

staraj się wykorzystać na maksa etutora ;) tu nie ma limitów... i powodzenia - z językiem na poziomie preintermediate też jakoś się dogadasz w Anglii wiem to z doświadczenia... a słówka ćwicz nigdy nie wiadomo co się może przydać

Jeśli mogę coś podpowiedzieć- u mnie świetnie sprawdzają się skojarzenia- z polskim, innymi obcymi językami, które znasz czy po prostu na zasadzie "gry słów" . Przed chwilą usiłowałam sobie przypomnieć ,jak jest "gołąb"- i tu przyszła mi do głowy piosenka Prince'a "When doves cry".
Pozdrawiam,
Renata

Prof Henry jest okropnie nudny i nie ma słów w zdaniach, co uniemożliwia zapamiętywanie ich w kontekście.
Pozdrawiam i życzę sukcesów,J.