Lektor dobrze ten zwrot wymawia. Jest to wymowa laczna wyrazow tak jak ludzie po angielsku mowia.
Slowko "are" nie jest istotne do zrozumienia calego sensu zdania, tak wiec jest nie akcentowane i wymawia sie go czesto jakos (schwa, krotki niewyrazny dzwiek).
Musisz "wytrenowac" sobie ucho na ten jezyk.

My uzytkownicy jezyka polskiego, jestesmy przyzwyczajeni do wymowy wszystkich glosek i spolglosek i wlasciwej do jednego standardu polszczyzny. Ale w jezyku angielskim nie wszystkie litery sa wymawiane a jak sa, to nie w taki sposob jakby nam sie wydawalo. To stad sie biora nasze trudnosci w rozumieniu co naitive speakerzy do nas mowia.

Jak przyjechalem, a wlasciwie przylecialem do Wielkiej Brytanii, to pomimo, ze przez wiele lat uczylem sie angielskiego, to przezylem wielki szkok jezykowy.
Dla mnie angielski brzmial jak jedno: weretherewerethere
Pomyslalem sobie: Ja pi..dole jak ja sobie tutaj rade dam...