To pocieszające, i motywujące, dziękuję za odpowiedzi

moje osiągnięcie to takie, że wogól mówie w tym języky, a następne dosyć ważne, że dzięki etutor potrafię pisać słowa, które się nauczyłam a także te, które pierwszy raz słyszę (potrafię większość napisać poprawnie ze słuchu) - nawet, nie wiedziałam, że to takie istotne.

ale to zależy , po co się uczysz , ja się uczę żeby rozmawiać normalnie i na luzie, pracuje tylko za granicą i to w różnych krajach , w większości prac jestem jako tłumacz , choć sam uważam że nie umię języka jakoś szczególnie , ale zaczynałem naukę jak byłem w miami i po trzech mc już miałem pracę gdzie przyjmowali tylko z językiem... na prawdę warto.Pozdrawiam

Dlaczego osiągnięciem musi być jakiś papierek? Papierki owszem są ważne, mówią coś tam o poziomie znajomości języka, ale papierkiem się nie mówi :)

Moje osiągnięcia na ET: stosowanie w praktyce kilku zasad gramatycznych oraz sporej liczby słów których się tutaj nauczyłem. Mogłem sprawdzić to w warunkach zbliżonych do naturalnych, bo oprócz ET konwersuję z nativem.

W Twoim pytaniu kryje się intencja czy w ogóle można się tu czegoś nauczyć. Owszem można i to wiele. Jednak nie nauczysz się tu pisać, bo to wymaga ćwiczeń (chyba, że masz konto premium, albo znajdą się zawsze tak mili współużytkownicy i sprawdzą Twoje prace). No i nie nauczysz się mówić. Wymowę i konwersację najlepiej ćwiczyć na prywatnych lekcjach.

Moje osiągnięcie to motywacja do nauki :)Etutor zdyscyplinował mnie i staram się jak najczęściej uczyć tego języka. Uczestniczyłam kiedyś w kursie, ale jakoś efektów nie widziałam. Tak i maturę kiedyś zdałam z angielskiego, ale wiadomo, że to nie świadczy o znajomości tego języka a jak potem już nie powtarzałam go, to zapomniałam. W sumie dopiero Etutor mnie zmotywował, poszerzył bazę słów, zdań, no i gramatyka stała się dla mnie trochę łatwiejsza. Mnie ta metoda nauki odpowiada, może dlatego, że od zawsze byłam samoukiem. Poza tym uczę się też z piosenek i wprowadzam te słówka tutaj, czasem oglądam filmy z napisami i czatuję z obcokrajowcami po angielsku, staram się jak najczęściej otaczać tym językiem. W końcu tworzenie zdań, sprawia mi mniejszy problem, niż kiedyś. Ale wiadomo, dużo pracy przede mną. Więc to też osiągnięcie, jak ktoś zdyscyplinował się, mimo, że miał z tym problem, no i polubił ten język :)