Staram się dodawać interesujące mnie słówka i frazy z przeczytanych poprzednio artykułów. To czego mi brakuje w etutorze to miejsca, gdzie moglibyśmy wkleić bezpośrednio np. interesujący nas fragment i potem poprzez podwójne kliknięcie na dany wyraz mieć dostęp do hasła w słowniku ( można łatwiej sprawdzić znaczenie i potem dodać słówko do powtórek) albo przynajmniej możliwość importu listy słówek hurtem do powtórek lub okienka pop-up, dzięki któremu mogłabym na dowolnej stronie sprawdzać słówko i zapisywać je do etutorowych powtórek. To znacznie usprawniłoby naukę. W tej chwili wykorzystuje do tego Oxford Text Checker ( wrzucam interesujący mnie fragment, następnie wyróżniam interesujące słówka i mam dostęp do każdego hasła w słowniku poprzez podwójne kliknięcie na słowo, potem wrzucam to jeszcze dla pewności do etutorowych powtórek - niestety narobię się przy tym .... :) No pain no gain :)

Oczywiście, że nie. Etutor wraz z Diki.pl jest znakomitym narzędziem do powtórki słów i zwrotów, nie znalazłem do tej pory lepszego.

Uzupełnieniem lekcji na Eutorze powinny być wideolekcje na YouTubie.

Poza tym, istotne jest praktyczne wykorzystanie angielskiego 50 lub więcej % czasu : Netflix, ebooki, audiobooki, podcasty, słuchanie piosenek, rozmowa z po angielsku, na początku niekoniecznie z naitivami przez internet. Ja zaczynałem rozmawiać po angielsku z Węgrem, bez stresu, związanego z oceną jak mówię.

Nauczone słówka i zwroty muszą być osadzone w praktycznym kontekście. W naszych mózgach muszą potworzyć się gęste połączenia neuronowe z nauczonymi zwrotami i słówkami.