Przede wszystkim przepraszam za tupet. Ten post będzie niestety dość nietypowy i nie zachęcam do jego komentowania. Postanowiłem jednak go napisać, albowiem, cóż... nie mogłem się powstrzymać! A poza tym, zgłaszanie błędów już mnie zaczyna nudzić :)

Oto jedno ze zdań spod hasła "by hand" w słowniku Diki:
"This rug are made by hand."
Zdanie ma naturalnie przypisane nagranie. I właśnie w tym rzecz... Pomyśleć, że jeszcze do niedawna, natrafiając na potencjalną nieprawidłowość językową w zdaniu z nagraniem, podczas zastanawiania się nad jego poprawnością, zdarzało mi się uwzględniać tenże fakt. Innymi słowy: zdarzało mi się myśleć, że skoro specjalnie do zdania powstało nagranie, i do tego wykonane przez lektora ponoć będącego rodzimym użytkownikiem języka, to może mimo wszystko mieć sens... W każdym razie, teraz jestem pewien, żeby się tym faktem już wcale nie sugerować!