Mam problem z tym kursem. Mój czas nauki, wiele lat - poziom formalny wymagany w kursie Matura, niby nie jest wysoki ( piszę o poziomie bazowym), a jednak sporo ważnych tzw szczegółów gramatycznych uczę się z lekcji maturalnych.

Nie lubię tego kursu, więc go przerabiam nieregularnie. Kurs można przerobić, lub z kursu można się czegoś nauczyć. Znalazłem sposoby, by się nauczyć angielskiego z kursu, a nie chwalić się z przerobienia lekcji; "Matura" - bazowa czy rozszerzona. Porażek mam więcej niż chciałbym się przyznać. Kilka zwycięstw osiągnąłem również. Walczę dalej - TRWAM, ale martwię się, bo pewnie znowu będę wnosił do Pani Adrianny o przedłużenie subskrypcji.

Pisałem już o tym, teksty z Matury są zdecydowanie dla mnie dobre do nauki pisania po angielsku. Teksty z kursu ogólnego praktycznie do nauki pisania są - napiszę ostro - "Nieprzydatne". Jak na to patrzycie studenci którzy korzystacie z lekcji Matura. Czy etutor dobrze opracował dla nas ten kurs?

Ostatnie zagadnienie - porządne przerobienie kursu Matura jest jak najbardziej wskazane dla maturzystów. Dobrze, by ich teksty angielskie były przeanalizowane przez dobrego Mistrza angielskiego, lub sztukmistrza od zdawania i zaliczania sprawdzianów.